Badanie wspólne - co zmieni na rynku finansowym w Polsce

Procedowany w sejmie projekt ustawy o biegłych rewidentach zakłada wprowadzenie na rynek polski badania wspólnego. To tylko pozornie mała branżowa zmiana. Jej wprowadzenie całkowicie odmieni oblicze rynku finansowego w Polsce.

Publikacja: 08.02.2017 01:00

Badanie wspólne - co zmieni na rynku finansowym w Polsce

Foto: 123RF

Badanie wspólne nie jest podwójnym badaniem wykonywanym oddzielnie przez każdą firmę audytorską, lecz badaniem wykonywanym wspólnie przez różne firmy audytorskie w celu wydania wspólnej opinii z badania. Podkreślmy od razu, że jedna firma audytorska nie jest podwykonawcą drugiej firmy. Obie firmy wspólnie przeprowadzają badanie i ponoszą wspólną odpowiedzialność za wydaną opinię z badania.

Mniejsze i większe firmy mogą współpracować

Doświadczenie pokazuje, że wprowadzenie badania wspólnego wpływa na dekoncentrację rynku audytu. Mechanizm ten pozwala na współpracę mniejszych i większych firm audytorskich i wspólne zdobywanie doświadczenia, co sprzyja wzrostowi rynku. Warunkiem takiego wzrostu są wyrównane proporcje wynagrodzenia otrzymywanego przez każdą z firm audytorskich. W praktyce obie firmy, dzieląc się solidarną odpowiedzialnością, muszą mieć zagwarantowany zbliżony udział w całości prac audytorskich. Najlepiej, by podział wynosił 50 – 50 proc., ale dopuszczalny jako bezpieczny jest podział w proporcjach 40-60 proc.

Solidarna odpowiedzialność

Odpowiedzialność za badanie spoczywa solidarnie na obu firmach badających. Solidarna odpowiedzialność dotyczy zarówno kwestii dyscyplinarnych, cywilnych, jak i karnych. Z tego też powodu wkład każdej z firm badających powinien być porównywalny. Każda firma audytorska uczestnicząca w badaniu wspólnym przeprowadza analizę otoczenia jednostki oraz ryzyka badania, zapoznaje się ze środowiskiem i działalnością badanej firmy lub grupy kapitałowej. Analizy są omawiane w celu określenia wspólnego podejścia do badania oraz ustalenia prac do wykonania, które następnie dzielone są pomiędzy firmy. Podział odbywa się najczęściej na podstawie obszarów, jednostek zależnych, jak również specjalizacji danej firmy audytorskiej. Podział powinien być zrównoważony na bazie ilościowej, jak też jakościowej. Jest to szczególnie istotne, gdyż w przeciwnym przypadku mechanizm badania wspólnego nie zadziała. Miało to miejsce np. w Danii, gdzie proporcje wynosiły 90 – 10 proc. Badanie wspólne daje badanym jednostkom możliwość skorzystania z wiedzy technicznej i eksperckiej więcej niż jednej firmy audytorskiej, a co za tym idzie - zwiększa bazę wiedzy technicznej poprzez propagowanie działań ukierunkowanych na bardziej zróżnicowany rynek audytu.

Razem uzgadniają opinię

Po wykonaniu przydzielonych jej prac każda z firm audytorskich dokonuje przeglądu prac drugiej firmy audytorskiej. Warte podkreślenia jest, że obydwie firmy audytorskie wspólnie określają obszary ryzyka oraz muszą prowadzić konstruktywny dialog w celu dojścia do porozumienia, jeśli chodzi o prace do wykonania, wnioski z tych prac oraz wspólnie uzgodnioną opinię z badania.

Szczególnie ważna jest wspólna komunikacja obydwu firm z zarządem i innymi organami, komitetem audytu i radą nadzorczą. Wymaga ona ścisłej współpracy pomiędzy firmami badającymi, gdyż przedstawiają one klientowi wspólnie wypracowane stanowisko dotyczące szczególnie skomplikowanych transakcji, obszarów badania, kontroli wewnętrznej, sprawozdań finansowych. Firmy audytorskie wspólnie przygotowują również opinię z badania oraz wszelkie inne dokumenty, takie jak na przykład list do zarządu lub raport dla komitetu audytu.

Zdaniem autorki

Monika Kaczorek - biegły rewident, Partner w grupie audytorsko-doradczej Mazars

Skorzysta badana firma i odbiorcy sprawozdań

Badanie wspólne wzmacnia pozycję audytora w stosunku do badanych jednostek, gdyż zmniejsza ryzyko nadmiernej zażyłości, umożliwia niepoddawanie się presji ze strony badanej jednostki, szczególnie w przypadku agresywnej polityki księgowej. Daje on również możliwość lepszej, płynnej i stopniowej organizacji rotacji poprzez harmonijne przekazywanie wiedzy o jednostce, jej kulturze i działalności. Minimalizuje to perturbacje i niedogodności dla klienta oraz jego nakład pracy. Z punktu widzenia wydatków, badania prowadzone we Francji i innych krajach Unii Europejskiej wykazały, że koszty badania wspólnego są wyższe o nie więcej niż 2,5 – 5 proc. od badania wykonywanego przez jednego audytora. Koszty dodatkowe tego mechanizmu są więc niewielkie, a dotyczą dodatkowego zabezpieczenia wynikającego z zastosowania zasady podwójnej weryfikacji i wzajemnej kontroli.

Z punktu widzenia rynku badanie wspólne sprzyja większej konkurencyjności i dekoncentracji w branży audytorskiej, gdyż więcej firm może zdobywać doświadczenie w badaniu dużych jednostek. Służy więc zwiększeniu dynamiki rozwoju tego rynku, umożliwiając nowym graczom badanie dużych przedsiębiorstw. Badanie wspólne oferuje również nowe możliwości w zakresie analizy porównawczej najlepszych praktyk na rynku. Warto więc skorzystać z tego rozwiązania w celu zwiększenia wiarygodności sprawozdawczości finansowej oraz jakości samego badania – dzięki temu będziemy też mieli zdecydowanie mniejszą szansę na powtórzenie się kryzysów finansowych, jak ten z 2008 roku.

Badanie wspólne nie jest podwójnym badaniem wykonywanym oddzielnie przez każdą firmę audytorską, lecz badaniem wykonywanym wspólnie przez różne firmy audytorskie w celu wydania wspólnej opinii z badania. Podkreślmy od razu, że jedna firma audytorska nie jest podwykonawcą drugiej firmy. Obie firmy wspólnie przeprowadzają badanie i ponoszą wspólną odpowiedzialność za wydaną opinię z badania.

Mniejsze i większe firmy mogą współpracować

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego