Uczestnicy ceremonii wyjęli broń i zaczęli strzelać w stronę pojazdu.

Zastępca Kuratora Eric Carter powiedział na konferencji prasowej, że na miejscu zdarzenia znaleziono około 60 łusek. Służby zatrzymały w tej sprawie jedną osobę.

Do pięciu różnych szpitali przewieziono łącznie 14 osób. Ich stan zdrowia nie był znany.

Lokalna stacja telewizyjna CBS2 poinformowała, że do strzelaniny doszło w pobliżu jednego z domów pogrzebowych.

Na początku lipca w wyniku strzelaniny w Chicago rannych zostało 87 osób. Zmarło 17, w tym dwoje dzieci.