Ukraina: popularne lody ze środkiem do dezynfekcji

Na Ukrainie upał. Lody idą jak woda. Można w ich znaleźć zepsuty ząb czy środek do dezynfekcji narzędzi medycznych. Ukraina wzmacnia kontrolę lodów sprzedawanych w sklepach.

Publikacja: 24.07.2021 14:51

Ukraina: popularne lody ze środkiem do dezynfekcji

Foto: Adobe Stock

W lodach sprzedawanych w Kijowie w supermarkecie znanej sieci znaleziono substancję niebezpieczną dla zdrowia człowieka. Według Państwowej Służby ds. Żywności i Konsumentów w dodatku stabilizującym znaleziono tlenek etylenu. Jest to substancja stosowana do dezynfekcji instrumentów medycznych. „Państwowe Służby ds. Żywności i Konsumentów otrzymały wiadomość dotyczącą wykrycia niedozwolonej substancji tlenku etylenu w dodatku stabilizującym, który został dodany do lodów Mars Wrigley Confectioner" – czytamy w komunikacie inspekcji, cytowanym przez agencję Unian.

Producentem lodów jest Francja. Na Ukrainę zostały sprowadzone z Rumunii, termin wykorzystania to 31 marca 2023.

Państwowa Służba Żywności i Konsumentów Ukrainy wezwała handlowców do natychmiastowego wycofania ze sprzedaży wszystkich lodów „Mars Wrigley Confectioner".

„Ostrzegamy operatorów rynku, którzy wykorzystują w produkcji lub wprowadzają do obrotu powyższe produkty, o konieczności wycofania ich z obrotu w terminie nie dłuższym niż dwa dni robocze" – głosi komunikat. Tlenek etylenu jest czynnikiem rakotwórczym, często używanym do sterylizacji sprzętu medycznego. W normalnych warunkach jest w stanie gazowym. Ukraińskie służby nie mają pojęcia jakim sposobem taki składnik mógł trafić do lodów.

Innego rodzaju „składnik" trafił się mieszkance Dniepra. W lodach „Chreszczatik" krajowej produkcji kobieta znalazła sczerniały, nadpsuty ząb. Zdjęcie zamieściła na portalu społecznościowym.

"Nic niezwykłego, ot kawałek zęba wewnątrz lodów!" - skomentowała. „Producent oddzwonił dzisiaj. Poprosili o zdjęcie i paragon. (...) Powiedzieli również, że podobny przypadek miał już miejsce z tortem Kijowskim" - napisała amatorka lodów. Przyznała, że kupiła dwie sztuki lodów, ale drugich już nie odważyła się otworzyć. W związku z ostatnimi incydentami ministerstwo rozwoju gospodarczego, handlu i rolnictwa Ukrainy w piątek zatwierdziło rekomendacje dla producentów lodów. Zalecenia mają na celu wyjaśnienie producentom, jak przestrzegać wymagań ukraińskiego ustawodawstwa dotyczącego bezpieczeństwa i niektórych wskaźników jakości żywności.

Zawierają instrukcje krok po kroku dotyczące wymagań: planowania, stanu pomieszczeń i komunikacji w obiektach; bezpieczeństwa wody, lodu, pary; czystości wykorzystywanych powierzchni; zdrowia i higieny personelu; etykietowania żywności itp.

„Pomoże to producentom uniknąć błędów i nieracjonalnych kosztów przy wdrażaniu systemu HACCP (międzynarodowego systemu norm bezpieczeństwa). Pozwoli zbudować skuteczny system HACCP i poczuć się pewnie podczas urzędowych środków kontrolnych. My jako konsumenci, również na tym skorzystamy – lody będą nie tylko smaczne, ale i bezpieczne" – cytuje się w komunikacie słowa wiceministra Siergieja Głuszczenki.

W lodach sprzedawanych w Kijowie w supermarkecie znanej sieci znaleziono substancję niebezpieczną dla zdrowia człowieka. Według Państwowej Służby ds. Żywności i Konsumentów w dodatku stabilizującym znaleziono tlenek etylenu. Jest to substancja stosowana do dezynfekcji instrumentów medycznych. „Państwowe Służby ds. Żywności i Konsumentów otrzymały wiadomość dotyczącą wykrycia niedozwolonej substancji tlenku etylenu w dodatku stabilizującym, który został dodany do lodów Mars Wrigley Confectioner" – czytamy w komunikacie inspekcji, cytowanym przez agencję Unian.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Przemysł spożywczy
Polska żywność walczy o nowe stoły. Sukces rodzimego mięsa w odległych krajach
Przemysł spożywczy
Klan Kadyrowa zarobi na Danone. Putin zostawia majątek koncernu Czeczenom
Przemysł spożywczy
Czekolada znów podrożeje. Dramatyczna sytuacja na plantacjach kakao
Przemysł spożywczy
Wedel rozbudowuje fabrykę. Największa inwestycja od 100 lat
Przemysł spożywczy
Australia produkuje za dużo wina. Kolejne winnice do wykarczowania