Firma zamierza utrzymać swoje sklepy w Europie, na Bliskim Wschodzie oraz Chinach kontynentalnych. Nie poinformowano ilu pracowników straci pracę w USA - pisze CNN.

Niecałe dwa lata temu Godiva planowała masową ekspansję, wchodząc w biznes kawiarniany, otwierając swoją pierwszą pijalnię czekolady - Chocolatier w Nowym Jorku w kwietniu 2019 roku. Planowano kolejnych 10 lokali w Nowym Jorku i ponad 400 w całych Stanach Zjednoczonych. Miały być częścią planu, który zakładał otwarcia 2000 nowych pijalni czekolady na całym świecie.

Jednak do jego realizacji nie doszło. Godiva w dużym stopniu polegała na ruchu w centrach handlowych, który gwałtownie spadał jeszcze przed pandemią. Obecnie przychody producenta czekolady są w dużej mierze napędzane przez zakupy online i zakupy u partnerów spożywczych, klubowych oraz detalicznych Godivy - informuje CNN.

Firma Godiva została założona w 1926 roku w Brukseli przez rodzinę belgijskich cukierników Draps. Pierre Draps, wraz z synami Josephem, François i Pierrem Jr. otworzyli pracownię cukierniczą oraz sklep przy głównym placu brukselskiej starówki - La Grand-Place.

Pierwszy amerykański sklep z czekoladkami marki Godiva został otwarty w 1972 roku na Fifth Avenue w Nowym Jorku. Wtedy właścicielem marki był amerykański koncern Campbell Soup Company. Obecnie Godiva należy do tureckiego koncernu Y?ld?z Holding.