Caracale mogą zrobić miejsce rodzimym black hawkom i głuszcom

Fiasko wartego 13,5 mld zł przetargu na wojskowe śmigłowce to szansa dla konkurentów Airbus Helicopters, którzy mają fabryki w Polsce – zapewnia resort obrony narodowej.

Aktualizacja: 07.10.2016 07:53 Publikacja: 06.10.2016 21:11

Głuszec z PZL Świdnik. Jedyny projektowany w Polsce uzbrojony śmigłowiec wsparcia.

Głuszec z PZL Świdnik. Jedyny projektowany w Polsce uzbrojony śmigłowiec wsparcia.

Foto: Rzeczpospolita/Radek Pasterski

– Nowe rozdanie warto wykorzystać do starannego przemyślenia zbrojeniowych planów i korekty śmigłowcowych wymagań – radzi Bartosz Głowacki z pisma „Skrzydlata Polska". Zdaniem eksperta już w przypadku ostatniego przetargu błędem było przyjęcie założenia, że różne specjalistyczne warianty helikopterów – te przystosowane do zwalczania okrętów podwodnych, bojowego ratownictwa czy transportowe – uda się stworzyć w oparciu o jedną platformę.

– Potrzeby muszą określić wojskowi. To oni wskażą typ maszyny najlepiej dostosowany do konkretnych zadań operacyjnych – mówi ekspert.

Z myślą o wyzwaniach stojących przed armią, także przed nową Obroną Terytorialną, w tym roku swoją ofertę przygotowały działające w kraju fabryki zbrojeniowych koncernów.

PZL Mielec, dziś własność Lockheed Martin, uruchamia produkcję uzbrojonych black hawków. Bojowy podkarpacki S-70i można było podziwiać podczas tegorocznego MSPO w Kielcach z szeroką gamą wyposażenia. Nowy black hawk wsparcia ma zaawansowaną głowicę obserwacyjno-celowniczą, która umożliwia skuteczne wykorzystanie oręża: wyrzutni przeciwpancernych kierowanych pocisków Hellfire i 70-mm rakiet niekierowanych Hydra. Opcjonalnie śmigłowiec można też wyposażyć w dwa zasobniki z wielolufowymi karabinami maszynowymi Gatling, a w kabinie umieścić na specjalnych obrotnicach parę wielkokalibrowych karabinów maszynowych 12,7 mm. – Uzbrojony black hawk jest jak forteca. Zaletą maszyny będzie też możliwość elastycznego uzupełniania uzbrojenia, a także zwiększenie zasięgu. Janusz Zakręcki, prezes PZL Mielec, twierdzi, że firma jest w stanie dostarczyć pierwsze helikoptery we wskazanej konfiguracji w błyskawicznym, kilkunastomiesięcznym terminie.

Rodzimy konkurent mieleckiej spółki – PZL Świdnik, dziś własność włoskiej grupy Leonardo Helicopters, już od dawna produkuje skonstruowane w całości w Polsce uzbrojone sokoły w wersji bojowej, czyli głuszce. W armii służy już osiem maszyn. W tym roku świdnickie helikoptery wsparcia pokazano w Kielcach z nowymi łopatami wirnika (które znacznie poprawiają osiągi maszyny) i dozbrojone w wyrzutnie przeciwpancernych pocisków Spike o zwiększonym zasięgu. Rozwiązania zastosowane w głuszcu umożliwiają przede wszystkim skuteczne użycie helikoptera w trudnych warunkach pogodowych i nocnych. Maszyna wyposażona jest w nowoczesną awionikę zintegrowaną z komputerem misji, co pozwala namierzać sygnał poszukiwanego rozbitka, wykrywać i wskazywać cele.

Na śmigłowcu zainstalowano m.in.: głowicę celowniczą zintegrowaną z podkadłubowym karabinem maszynowym 12,7 mm montowanym na ruchomej wieżyczce, dwulufowe zasobniki z działkiem kalibru 23 mm, wyrzutnie niekierowanych rakiet standardu NATO 70 mm, systemy samoobrony przed naprowadzanymi wrogimi pociskami. Zainstalowany na hełmie celownik przeziernikowy HUD pozwala m.in. ruchem głowy sterować bronią pokładową. Śmigłowiec można uzbrajać w dodatkowe rakiety powietrze-powietrze i bomby.

– Nowe rozdanie warto wykorzystać do starannego przemyślenia zbrojeniowych planów i korekty śmigłowcowych wymagań – radzi Bartosz Głowacki z pisma „Skrzydlata Polska". Zdaniem eksperta już w przypadku ostatniego przetargu błędem było przyjęcie założenia, że różne specjalistyczne warianty helikopterów – te przystosowane do zwalczania okrętów podwodnych, bojowego ratownictwa czy transportowe – uda się stworzyć w oparciu o jedną platformę.

– Potrzeby muszą określić wojskowi. To oni wskażą typ maszyny najlepiej dostosowany do konkretnych zadań operacyjnych – mówi ekspert.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Biznes
Czasy są niepewne, firmy nadal mało inwestują
Biznes
Szpitale toną w długach, a koszty działania rosną
Biznes
Spółki muszą oszczędnie gospodarować wodą. Coraz większe problemy
Biznes
Spółka Rafała Brzoski idzie na miliard. InPost bliski rekordu
Materiał partnera
Przed nami jubileusz 10 lat w Polsce