Bułgaria wznowi rozmowy o myśliwcach

Premier Bułgarii, Bojko Borisow, zapowiedział wznowienie rozmów z producentem samolotów Gripen, które zastąpią MiG-29.

Publikacja: 27.06.2017 12:06

Bułgaria wznowi rozmowy o myśliwcach

Foto: Flickr

Kolejne rządy w Bułgarii zastanawiały przez ponad 10 lat, jakie samoloty mają zastąpić radzieckie. W maju wyglądało na to, że rozmów z Szwedami nie będzie, gdy Borisow stwierdził, ze rząd tymczasowy nie powinien był w kwietniu zapowiadać podjęcia negocjacji.

Rząd zobowiązał się wtedy zacząć rozmowy o kupnie ośmiu nowych samolotów Gripen produkowanych przez Saaba, po zatwierdzeniu przez resort obrony wyboru szwedzkich odrzutowców zamiast oferty Portugalii na używane F-16 i Włoch na używane Typhoon Euroghtera.

Gdy Borisowi został szefem kolejnego rządu, stwierdził, że poprzedni nie powinien był wypowiadać się o umowie za 1,5 mld lewa (858 mln dolarów), bo „samoloty nie są najważniejsze w wojsku".

Szef Saaba w Europie, Magnus Lewis-Olsson poinformował kilka dni temu dziennikarzy w Sofii, że spodziewa się podjęcia w najbliższych miesiącach rozmów z Bułgarami sugerując, że umowa jest nadal aktualna, co teraz potwierdził premier Borisow.

- W najbliższą środę albo w środę za tydzień postanowimy, kiedy zaczniemy negocjacje ze Szwecją — powiedział po spotkaniu w Brukseli z premierem Stefanem Lofvenem.

— Powiedziałem mojemu szwedzkiemu koledze: podejmiemy decyzję, najpierw będziemy negocjować z wami, następnie z Eurofighterem. Bułgaria podpisze umowę tylko po zobowiązaniu się szwedzkiej strony do offsetu — dodał.

Lewis-Olsson powiedział wcześniej, że jego firma jest gotowa rozmawiać o różnych opcjach finansowych, także o spłatach w dłuższym okresie czasu.

Minister obrony Krasimir Karakaszanow powiedział, że Bułgarią nie kupi od Portugalii używanych F-16, bo raty w pierwszych latach są wyższe od spodziewanych. Bułgaria chce zawrzeć do końca roku umowę kupna ośmiu nowych albo używanych myśliwców z dostawą w latach 2018-22, aby unowocześnić swą flotę i dostosować się do norm NATO, w którym jest od 2004 r.

Kolejne rządy w Bułgarii zastanawiały przez ponad 10 lat, jakie samoloty mają zastąpić radzieckie. W maju wyglądało na to, że rozmów z Szwedami nie będzie, gdy Borisow stwierdził, ze rząd tymczasowy nie powinien był w kwietniu zapowiadać podjęcia negocjacji.

Rząd zobowiązał się wtedy zacząć rozmowy o kupnie ośmiu nowych samolotów Gripen produkowanych przez Saaba, po zatwierdzeniu przez resort obrony wyboru szwedzkich odrzutowców zamiast oferty Portugalii na używane F-16 i Włoch na używane Typhoon Euroghtera.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Biznes
Czasy są niepewne, firmy nadal mało inwestują
Biznes
Szpitale toną w długach, a koszty działania rosną
Biznes
Spółki muszą oszczędnie gospodarować wodą. Coraz większe problemy
Biznes
Spółka Rafała Brzoski idzie na miliard. InPost bliski rekordu
Materiał partnera
Przed nami jubileusz 10 lat w Polsce