Sojusznicy zza Odry szukają broni lepszej od Patriotów

Pierwszy na świecie uniwersalny zintegrowany systemem obrony powietrznej i antyrakietowej krótkiego i średniego zasięgu zaoferowała niemieckiemu resortowi obrony spółka joint venture TLVS.

Aktualizacja: 26.06.2019 06:19 Publikacja: 25.06.2019 15:26

Sojusznicy zza Odry szukają broni lepszej od Patriotów

Foto: Bloomberg

Pierwszy na świecie uniwersalny zintegrowany systemem obrony powietrznej i antyrakietowej krótkiego i średniego zasięgu zdolny do dookrężnego wykrywania, śledzenia i przechwytywania i likwidowania powietrznych intruzów zaoferowała niemieckiemu resortowi obrony spółka joint venture TLVS łącząca siły amerykańskiego giganta zbrojeniowego Lockheed Martin i europejskiego potentata broni rakietowej MBDA Deutschland.

Projekt taktycznego system obrony powietrznej TLVS (Taktisches Luft Vertaidigungs System) z 2019 r. został zaprojektowany z wykorzystaniem rozwiązań wcześniejszego i niewykorzystanego systemu obrony powietrznej MEADS – oferowanego kilka lat temu również Polsce.

Wymiana starej powietrznej tarczy

W uwspółcześnionej wersji, dostosowanej do nowych zagrożeń TLVS ma zastąpić użytkowne przez Niemcy wysłużone, zestawy Patriot (mają być utrzymywane w linii tylko do 2030 r), powstałe w końcu lat 1960-tych i ograniczone sektorowym jedynie zakresem wykrywania nadlatujących pocisków czy innych lotniczych zagrożeń. Nowy system miałby też umożliwić rekonstrukcję niemieckiej osłony przeciwlotniczej krótkiego zasięgu.

- Całkowicie zmieniliśmy ostatnią wersję TLVS według wymagań klienta. Nasze najnowsze rozwiązania minimalizują ryzyka, oferuje niższe koszty eksploatacji broni w całym cyklu życia i umożliwiają bardziej efektywne działania obrony powietrznej w ramach antlantyckiej koalicji – twierdzi Gregory Kee, dyrektor zarządzający joint venture TLVS. Przyszły system pozwoli Niemcom - krajowi ramowemu NATO w zakresie obrony powietrznej i antyrakietowej - zapewnić ochronę w regionie przy jednoczesnym zapewnieniu wysokiego stopnia suwerenności w dysponowaniu systemem – zachwala dyr. Kee.

Atutem będą superpociski

Oferowana w Berlinie tarcza powietrzna TLVS będzie wykorzystywać dwa rodzaje pocisków przechwytujących - najnowocześniejsze obecnie na świecie kierowane rakiety PAC -3 MSE produkowane przez Lockheed Martin i pociski IRIS –T, krótszego zasięgu, product MBDA. Zdaniem producentów zestaw TLVS został wyposażony w znacząco ulepszone stacje radiolokacyjne przeznaczone do działania w dalekich zasięgach oraz nowy system komunikacji, stworzony do obsługi systemu walki o zwiększonej interoperacyjności, analizy danych i zapewnienia odporności sieci informatycznych na zakłócenia i ataki radioelektroniczne.

W ofercie złożonej niemieckiemu Federalnemu Urzędowi ds. Wyposażenia, Sprzętu Informatycznego i Wsparcia Eksploatacyjnego Bundeswehry rakietowe konsorcjum zaproponowało efektywne, czteroetapowe podejście, które obejmuje opracowanie, integrację, testowanie i dostarczenie gotowego, zintegrowanego – rzeczywiście wielozadaniowego systemu obrony powietrznej. Producenci zapewniają ,że nowy oręż ma zapewnić większe możliwości bojowe niż oferowany wcześniej system MEADS rozwijany także - lecz bez powodzenia - przez Lockeed Martin i MBDA. - Powinien być także skuteczniejszy od większości innych systemów dostępnych aktualnie na zbrojeniowym, rynku - zachwala TLVS.

Przeciwlotniczy oręż na nowe czasy

- Pobieżny przegląd nagłówków prasowych pokazuje znaczący wzrost zagrożeń, jaki nastąpił w ciągu zaledwie pięciu ostatnich lat. Działamy w warunkach, w których te zagrożenia będą się dalej rozprzestrzeniać – powiedział Dietmar Thelen, dyrektor zarządzający joint venture TLVS. -Niemcy potrzebują przyszłościowego rozwiązania, które może rozwijać się wraz ze zmieniającymi się zagrożeniami.

Dzięki zintegrowanemu interfejsowi „podłącz i walcz", TLVS jest najbardziej zaawansowanym, połączonym w sieć, 360-stopniowym systemem zintegrowanej obrony powietrznej i antyrakietowej na świecie. To jedyny system, który potrafi dostosować się do ewoluujących zagrożeń, wykorzystując możliwości dobrane do danego zadania. TLVS zmodyfikuje zdolności obronne Niemiec i ustanowi ważny precedens w tym, jak sąsiednie kraje będą sobie radzić z globalnymi zagrożeniami w nadchodzących latach - kusi władze w Berlinie amerykańsko niemiecka spółka.

Technologie potrzebne dla "Narwi"

TLVS nie ukrywa, że spółka byłaby gotowa wyjść naprzeciw potrzebom także innych sojuszników z NATO, którzy w naszym regionie modernizują swoją obronę powietrzną. Naturalnym celem ekspansji rakietowego konsorcjum byłaby zapewne Polska planująca budowę tarczy powietrznej krótkiego zasięgu o kryptonimie "Narew".

Polska Grupa Zbrojeniowa zakłada, jednak, że taką osłonę przeciwlotniczą RP skuteczną przeciw dronom, śmigłowcom i wrogim samolotom będzie w stanie zbudować własnymi siłami a za granicą pozyska tylko absolutnie niezbędne licencyjne rozwiązania i technologie.

Pierwszy na świecie uniwersalny zintegrowany systemem obrony powietrznej i antyrakietowej krótkiego i średniego zasięgu zdolny do dookrężnego wykrywania, śledzenia i przechwytywania i likwidowania powietrznych intruzów zaoferowała niemieckiemu resortowi obrony spółka joint venture TLVS łącząca siły amerykańskiego giganta zbrojeniowego Lockheed Martin i europejskiego potentata broni rakietowej MBDA Deutschland.

Projekt taktycznego system obrony powietrznej TLVS (Taktisches Luft Vertaidigungs System) z 2019 r. został zaprojektowany z wykorzystaniem rozwiązań wcześniejszego i niewykorzystanego systemu obrony powietrznej MEADS – oferowanego kilka lat temu również Polsce.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Diesel, benzyna, hybryda? Te samochody Polacy kupują najczęściej
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Biznes
Konsument jeszcze nie czuje swej siły w ESG
Materiał partnera
Rośnie rola narzędzi informatycznych w audycie
Materiał partnera
Rynek audytorski obecnie charakteryzuje się znaczącym wzrostem
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Materiał partnera
Ceny za audyt będą rosły