Po głębokim liftingu jest już 5 najstarszych dwudziestopięcioletnich wiropłatów W-3WARM Anakonda: w nowym ciemnografitowym kolorze z charakterystycznymi jaskrawoczerwonymi elementami, prezentują się doskonale.
– Z punktu widzenia ratowników, najistotniejsze jest doskonalsze wyposażenie zmodernizowanych maszyn: wszystkie odnowione Anakondy mają już m.in. cyfrowy system sterowania silnikami FADEC (Full Authority Digital Engines Control) ułatwiający i upraszczający kierowanie śmigłowcem, co odciąża pilotów w czasie wykonywania skomplikowanych manewrów – mówi kpt. Marcin Braszak rzecznik prasowy Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej. Przyznaje, że w akcjach poszukiwawczo-ratowniczych przyda się też nowocześniejszy sprzęt do obserwacji: kamery telewizyjne i termowizyjne sprzężone z reflektorami - tzw. szperaczami, które znacznie zwiększają efektywność poszukiwania rozbitków w nocy. Nową jakość w lokalizowaniu miejsc katastrof wprowadza też dodanie na pokładzie helikopterów specjalnego stanowiska dla operatora systemu automatycznej identyfikacji jednostek pływających AIS, który ma przyspieszyć prowadzenie ewakuacji poszkodowanych z pokładów statków.
Dwie bazy morskich ratowników
Świdnickie anakondy przeznaczone do wykonywania zdań poszukiwawczo-ratowniczych nad wodą i lądem, w zróżnicowanych warunkach atmosferycznych w dzień i w nocy mogą zabrać na pokład do 8 rozbitków albo 2 ciężko rannych na noszach. Maszyny W-3WARM mają na pokładzie także specjalistyczny sprzęt: ratownicze kamizelki, specjalne środki łączności, dźwig burtowy z wciągarką elektryczną przeznaczoną do podnoszenia lub opuszczania ludzi i ładunków za pomocą pasów ratowniczych, dwuosobowego kosza ratowniczego lub noszy. Dzięki rozmieszczonym wokół kadłuba pływakom śmigłowiec w krytycznej sytuacji ma możliwość awaryjnego wodowania.
W skład załogi W-3 wchodzi dowódca, drugi pilot, ratownik, technik oraz opcjonalnie lekarz.
Na wyposażeniu Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej znajduje się łącznie osiem śmigłowców W-3, w tym sześć w 43. Bazie Lotnictwa Morskiego w Gdyni Babich Dołach i dwa w Darłowskiej Grupie Lotniczej wchodzącej w skład 44. Bazy Lotnictwa Morskiego.