Przestępca, tak jak każdy inny użytkownik sieci, zostawia za sobą ślady, choćby w smartfonie lub komputerze. Mogę one wiele powiedzieć o przestępcy czy ofierze.

Czytaj także: Przestępcy wyłudzają pieniądze podszywając się pod prezesa

– W wielu przypadkach zabezpieczone dane cyfrowe pomagają w ustaleniu sprawcy przestępstwa czy udowodnieniu mu winy. Nie zawsze pozyskanie takich danych jest łatwe, bowiem mogą one znajdować się na zagranicznych serwerach czy tzw. chmurach obliczeniowych. Prokuratorzy, we współpracy ze służbami krajowymi czy obcych państwach, podejmują jednak czynności zmierzające do szybkiego pozyskania tego materiału dowodowego – mówił w audycji Radia Kraków Paweł Opitek, prokurator delegowany do Prokuratury Krajowej i ekspert Instytutu Kościuszki do Spraw Cyberbezpieczeństwa.