Chodzi o wypowiedzi prokurator Katarzyny Kwiatkowskiej (pełni obowiązki prezesa stowarzyszenia "Lex Super Omnia", krytycznego wobec ostatnich zmian w prokuraturze) zawarte w artykule „Ukarana prokuratorka ostrzega szefów: Nie chcę nikogo straszyć, ale gromadzimy dowody", opublikowanym w "Gazecie Wyborczej".

W wywiadzie Kwiatkowska skrytykowała Prokuraturę Krajową i stojącego na jej czele Bogdana Święczkowskiego. Krytycznie też oceniała karne delegacje, które objęły grupę prokuratorów, m.in. ze stowarzyszenia "Lex Super Omnia".

Zdaniem Prokuratury Krajowej wypowiedzi zawierają "insynuacje, że kierownictwo Prokuratury Krajowej dopuszcza się przestępstw i innych naruszeń, są bezprawne. Podważają autorytet Prokuratury Krajowej i godzą w jej dobre imię".

- Autorka wypowiedzi, przedstawiając Prokuraturę jako instytucję, gdzie dochodzi do łamania przepisów prawa, podważa wiarygodność i narusza godność urzędu, który sama reprezentuje - wskazano w komunikacie.

Prokuratura poinformowała, że wystąpiła wobec autorki na drogę sądową, domagając się zaniechania naruszeń, opublikowania stosownych przeprosin i wpłaty określonej kwoty na cel społeczny.