Kilka dni temu do Sejmu trafił projekt nowelizacji ustawy – Prawo o prokuraturze przygotowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Mimo że projekt jest resortowy, do Sejmu trafił jako poselski. Powód? Procedowanie nad projektem poselskim trwa krócej niż nad rządowym.
Obok zmiany najpoważniejszej: połączenia funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego, znalazło się w nim kilka zupełnie nowych przepisów. Jeden z nich wprowadza nowe ograniczenie w przyjęciu do służby. Projekt zakłada, że prokuratorem nie będzie mogła być osoba, która pełniła służbę zawodową, pracowała lub była współpracownikiem dawnych organów bezpieczeństwa państwa. Identyczny zakaz dotyczy sędziów, którzy orzekając, uchybili godności urzędu, sprzeniewierzyli się niezawisłości sędziowskiej, co potwierdzono prawomocnym orzeczeniem. Z zapowiedzi, jakie docierają z Sejmu i resortów, wynika, że „czyszczenie szeregów" czeka też inne służby.
Sprawdzą teczki?
Czy to oznacza, że prokuratorów czeka weryfikacja?
6 tys.
prokuratorów czekają wkrótce duże zmiany