Ile urlopu po miesiącu pracy

W roku kalendarzowym, w którym pracownik rozpoczyna karierę zawodową, nabywa prawo do urlopu wypoczynkowego z upływem każdego miesiąca pracy. Zwykle jest to 1,66 dnia, tj. 1/12 z rocznego wymiaru 20 dni.

Aktualizacja: 27.11.2016 13:35 Publikacja: 26.11.2016 19:01

Ile urlopu po miesiącu pracy

Foto: 123RF

Kodeks pracy rozróżnia dwie sytuacje nabycia prawa do urlopu wypoczynkowego:

- pierwszego, tj. urlopu w roku kalendarzowym podjęcia zatrudnienia (debiutu zawodowego),

- kolejnego, tj. corocznego urlopu przysługującego w drugim i każdym następnym roku kalendarzowym zatrudnienia.

Dlatego gdy pracodawca udziela pracownikowi dnia wolnego z tytułu urlopu wypoczynkowego, a podwładny faktycznie nie nabył jeszcze prawa do niego, w ogóle nie można mówić o urlopie wypoczynkowym. Szef, który akceptuje nieobecność pracownika i zamierza mu za ten okres wypłacić wynagrodzenie, powinien traktować taką absencję jako usprawiedliwioną nieobecność w pracy, a nie urlop wypoczynkowy.

Ważny staż...

Wymiar urlopu wypoczynkowego w trakcie roku kalendarzowego określa art. 154 kodeksu pracy. Wynosi on 20 albo 26 dni. Liczba tych dni zależy od tego, jaki staż pracy ma zatrudniony. To podstawowy wymiar dla osoby zaangażowanej na pełny etat przez cały rok kalendarzowy. Jeżeli pracownik jest zatrudniony krócej niż 10 lat, należy mu się 20 dni urlopu, a jeżeli jego staż wynosi co najmniej 10 lat, otrzyma 26 dni wakacji.

Wymiar urlopu nie zależy od rodzaju wykonywanej pracy, zajmowanego stanowiska czy zakładowego stażu. Ważny jest jedynie ogólny staż, jaki etatowiec osiągnął w czasie całego swojego zatrudnienia (bez względu na przerwy w zatrudnieniu i sposób rozwiązania umowy), powiększony o okresy nauki i inne zaliczane na podstawie odrębnych przepisów. Chodzi np. o pobieranie zasiłku dla bezrobotnych, stypendium przyznanego na okres stażu czy pełnienie zawodowej służby wojskowej.

... i nauka

Możliwość zaliczenia okresów nauki do stażu urlopowego wynika wprost z art. 155 § 1 k.p. Ustawodawca określił w nim także, ile lat uwzględnić w okresie pracy, od którego zależy liczba dni wakacji z racji ukończenia poszczególnych szkół:

- zasadniczej lub innej równorzędnej szkoły zawodowej – przewidziany programem nauczania czas trwania nauki, nie więcej jednak niż 3 lata,

- średniej szkoły zawodowej – przewidziany programem nauczania czas trwania nauki, ale nie więcej niż 5 lat,

- średniej szkoły zawodowej dla absolwentów zasadniczych (równorzędnych) szkół zawodowych – 5 lat,

- średniej szkoły ogólnokształcącej – 4 lata,

- szkoły policealnej – 6 lat,

- szkoły wyższej – 8 lat.

Co ważne, te okresy nauki nie sumują się. Jeżeli etatowiec uczył się, jednocześnie pracując, do okresu pracy, od którego zależy wymiar urlopu, wlicza się albo okres zatrudnienia, w którym się uczył, albo okres nauki, zależnie od tego, co jest korzystniejsze dla pracownika.

Definicja z wątpliwościami

Problematykę pierwszego urlopu reguluje art. 153 k.p. W myśl tej normy podejmujący pracę pierwszy raz, w roku kalendarzowym, w którym debiutuje na rynku, uzyskuje prawo do urlopu z upływem każdego miesiąca pracy. Jest to 1/12 wymiaru urlopu przysługującego mu po przepracowaniu roku.

Analizując ten przepis, należy zwrócić uwagę na następujące pojęcia:

- „upływ miesiąca"

W praktyce określenie „miesiąc" budzi wiele wątpliwości. Chcąc ustalić znaczenie „miesiąca", należy odwołać się do wyroku Sądu Najwyższego z 19 grudnia 1996 r. (I PKN 47/96). Z orzeczenia tego wynika, że w prawie pracy funkcjonują odrębne od cywilnych metody liczenia terminów – są to tzw. potoczne sposoby. Zatem miesięczny okres zatrudnienia, który rozpoczął się np. 1 maja, kończy się 31 maja, a nie 1 czerwca, jak wskazywałyby zasady liczenia terminów według prawa cywilnego.

Inaczej jest, kiedy pracownik zmienia pracę. W takim przypadku nie ma zachowanej ciągłości zatrudnienia i nie można zastosować powyższej zasady. Wówczas miesiąc rozumiemy jako 30 dni.

- „urlop przysługujący po przepracowaniu roku"

To pojęcie jest konstrukcją prawną przyjętą dla ustalenia wymiaru urlopu. Chodzi o ten, jaki będzie przysługiwał pracownikowi, jeżeli do okresu zaliczanego do stażu urlopowego, który udowodni w dniu podjęcia pracy, np. z tytułu nauki czy innego okresu zaliczanego (np. pobieranie zasiłku dla bezrobotnych), zostanie dodany jeszcze rok pracy. W praktyce oznacza to niekiedy udzielanie urlopu w wyższym wymiarze, niż wynika z dotychczasowego stażu urlopowego.

- „pracownik podejmujący pracę po raz pierwszy w roku kalendarzowym"

Stosując się dosłownie do tego sformułowania, oznaczałoby to, że przy podjęciu pracy w danym roku po raz kolejny, norma ta nie miałaby zastosowania. Konsekwencją przyjęcia takiej wykładni byłby brak prawa do urlopu w okresie drugiego czy następnego zatrudnienia w tym samym (wciąż pierwszym) roku kalendarzowym. Prawo do kolejnego urlopu przysługuje bowiem dopiero w następnym roku kalendarzowym. Tymczasem norma ta odnosi się do całego roku kalendarzowego, w którym ta pierwsza praca została podjęta, a nie do pierwszej pracy konkretnej osoby.

W większości przypadków etatowiec będzie nabywał prawo do urlopu sukcesywnie, za każdy miesiąc pracy w wysokości 1,66 dnia, czyli 1/12 z wymiaru należnego przy stażu krótszym niż 10-letni, tj. 20 dni. W przeliczeniu na godziny jest to 13 godzin i 17 minut urlopu. Tego urlopu nie zaokrągla się do pełnego dnia, bo nie ma podstawy prawnej, która upoważniałaby pracodawcę do takiego działania. Może on jednak do wewnętrznych przepisów wprowadzić zasadę zaokrąglania urlopu cząstkowego. Jako korzystna dla pracownika nie naruszy przepisów kodeksu pracy gwarantujących zatrudnionym minimalne uprawnienia.

Przykład

Od 1 września 2016 r. został przyjęty na pełny etat na okres roku pracownik, dla którego 2016 r. jest pierwszym rokiem pracy zawodowej. Od 1 do 15 marca 2016 r. był zaangażowany w innej firmie, także na pełny etat, w której nie wykorzystał żadnego dnia urlopu. Pracownik legitymuje się dyplomem ukończenia studiów. Po szkole wyższej odbywał także staż i w tym czasie pobierał przez rok stypendium finansowane ze środków Funduszu Pracy. Ile dni urlopu przysługuje mu za 2016 r.?

Ponieważ pracownik ukończył szkołę wyższą, to jego staż urlopowy wynosi 8 lat. Dodatkowo ma jeszcze inny okres zaliczany do stażu urlopowego, czyli pobieranie stypendium przez rok. Wymiar urlopu tej osoby po doliczeniu pierwszego roku pracy do wspomnianych 9 lat, wynosi więc 26 dni.

U poprzedniego pracodawcy pracownik nie nabył prawa do pierwszego urlopu, ponieważ nie przepracował pełnego miesiąca. U poprzednika przepracował 15 dni. Wystarczy, że u obecnego pracodawcy przepracował kolejne 15 dni – do 15 września (co dało 30 dni, czyli miesiąc), i od następnego dnia, tj. 16. września nabył już prawo do pierwszego urlopu w wymiarze 2,16 (26 dni x 1/12). Prawo do kolejnych dni urlopu nabył lub nabędzie odpowiednio: 16 października, 16 listopada i 16 grudnia br. Za 2016 r. pracownikowi przysługuje łącznie 8,64 dni urlopu (2,16 x 4 miesiące = 8,64).

Od stycznia

W każdym następnym roku kalendarzowym zatrudnienia pracownik uzyskuje prawo do urlopu, tzw. kolejnego. Jeżeli pozostaje na etacie 1 stycznia, uprawnienie to ma już tego dnia. W innym przypadku – w pierwszym dniu zatrudnienia.

Urlop kolejny – w przeciwieństwie do tego pierwszego – nabywa się z góry na poczet zatrudnienia w danym roku kalendarzowym. Nabycie prawa do kolejnego urlopu zależy jedynie od pozostawania pracownika w stosunku pracy. Jego wymiar jest natomiast powiązany z ogólnym stażem etatowca oraz okresem pracy w danym roku kalendarzowym.

Aby nabyć prawo do urlopu wypoczynkowego, nie ma znaczenia, że podwładny nie świadczył pracy z powodu długotrwałej choroby, urlopu macierzyńskiego, rodzicielskiego czy ojcowskiego.

Na część etatu

Dla niepełnoetatowca urlop ustala się proporcjonalnie do czasu pracy tej osoby, biorąc za podstawę pełny wymiar urlopu (20 lub 26 dni). Przy czym niepełny dzień urlopu zaokrągla się w górę do pełnego dnia. Wakacje w roku kalendarzowym nie mogą przekroczyć odpowiednio 20 lub 26 dni.

Przykład

1 stycznia 2016 r. pracodawca zatrudnił pracownika na 5/8 etatu na 2 lata. To absolwent szkoły policealnej, po której przepracował 3 lata u poprzedniego pracodawcy. Z jakim dniem pracownik nabył prawo do urlopu u pracodawcy i w jakim wymiarze?

Przysługujący pracownikowi urlop wypoczynkowy, gdyby był zatrudniony na cały etat, wyniósłby 20 dni w 2016 r. Do jego 3-letniego stażu pracy dolicza się okres nauki w szkole policealnej, czyli 6 lat, co dało 9 lat łącznego stażu urlopowego. Ponieważ pracownik jest zaangażowany w niepełnym wymiarze czasu pracy, jego wymiar urlopu ustala się proporcjonalnie do jego etatu: 20 dni x 5/8 = 12,5 dnia. Niepełny dzień zaokrągla się zaś w górę do pełnego dnia, co daje 13 dni urlopu. Pracownik nabył prawo do urlopu z dniem zatrudnienia, tj. 1 stycznia 2016 r. w pełnym wymiarze 13 dni, tj. 104 godziny (13 dni x 8 godzin).

Autorka jest zastępcą kierownika działu administracji kadrowo-płacowej w BSS SA

Redakcja wystąpiła do MRPiPS o opinię, czy absolwentowi studiów i rocznego stypendium stażowego pierwszy urlop liczy się z 26 czy 20 dni.

Jakie przepisy

Nabywanie prawa do urlopu wypoczynkowego oraz zasady jego udzielania i sposób wynagradzania za czas urlopu regulują:

- art. 152 i następne kodeksu pracy (tekst jedn. DzU z 2016 r., poz. 1666) oraz

- rozporządzenie ministra pracy i polityki socjalnej z 8 stycznia 1997 r. w sprawie szczegółowych zasad udzielania urlopu wypoczynkowego, ustalania i wypłacania wynagrodzenia za czas urlopu oraz ekwiwalentu pieniężnego za urlop (DzU nr 2, poz. 14 ze zm.).

Kodeks pracy rozróżnia dwie sytuacje nabycia prawa do urlopu wypoczynkowego:

- pierwszego, tj. urlopu w roku kalendarzowym podjęcia zatrudnienia (debiutu zawodowego),

Pozostało 99% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona