Pomysłowi wprowadzenia podatku obciążającego wielkie światowe firmy działające głównie w internecie poświęcony był środowy okrągły stół z udziałem przedsiębiorców, ekspertów z think tanku Warsaw Enterprise Institute oraz Americans for Tax Reform (ATR), organizacji z USA broniącej praw podatników.
Jak zauważają eksperci, pomysł opodatkowania gigantów takich jak Google, Apple, Facebook czy Amazon byłby szkodliwy dla gospodarki, nie sprzyjałby rozwojowi gospodarczemu. Co więcej, wcale by im nie zaszkodził finansowo, bo jego ekonomiczny ciężar zostałby przerzucony na ostatecznych konsumentów.
Czytaj także: Jak założyć sklep internetowy
– Podatek cyfrowy to ogromne zagrożenie dla konkurencji, innowacji, a także amerykańskiego i europejskiego wzrostu gospodarczego – ocenił Andreas Hellmann, menedżer w ATR.
Na poparcie tych słów przytoczono wyliczenia francuskiego oddziału firmy Deloitte, wskazujące, że wprowadzenie tego podatku nad Sekwaną tylko w 4 proc. obciążyło internetowe giganty, ich kontrahentów – w 39 proc., a ostatecznych konsumentów aż w 57 proc.