W piśmie skierowanym do Prokuratury Rzecznik zapytał, czy wszczęte w tej sprawie śledztwo uwzględnia prawdopodobną, rasistowską motywację działania sprawcy. Stosowanie przemocy wobec osoby z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej, rasowej lub wyznaniowej jest przestępstwem dużej wagi, zagrożonym karą pozbawienia wolności nawet do 5 lat i wymaga szczególnego zaangażowania ze strony organów ścigania.

Do napaści na nastolatkę doszło 3 stycznia tego roku, przy ul. Słupeckiej na warszawskiej Ochocie. Agresji fizycznej, której dopuścił się ok. 40-letni napastnik, towarzyszyć miały słowa, które sugerowały, że sprawcą napaści kierowała nienawiść na tle pochodzenia narodowego lub etnicznego pokrzywdzonej.

W tym roku jest to pierwsza interwencja Rzecznika w sprawie, w której istnieje podejrzenie popełnienia przestępstwa motywowanego nienawiścią. W ubiegłym roku w Biurze Rzecznika podjętych jednak zostało ponad 100 spraw dotyczących tego rodzaju przestępstw. Około połowa z nich miała związek z użyciem przemocy wobec osób o różnym pochodzeniu narodowym czy etnicznym lub osób utożsamianych z różnym wyznaniem. Pozostałe interwencje Rzecznika dotyczyły przypadków tzw. mowy nienawiści, czyli publicznego nawoływania do nienawiści lub publicznego znieważania osób czy grup ze względu na pochodzenie lub wyznanie. Nienawistne wypowiedzi w badanych przez Rzecznika sprawach przybierały zwykle formę wpisów na forach i portalach internetowych, a także haseł towarzyszących publicznym manifestacjom.