W połowie marca szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch zapytał ministra obrony Antoniego Macierewicza o sytuację kadrową w SKW. List został wysłany jeszcze przed ubiegłotygodniowym spotkaniem prezydenta Andrzeja Dudy z ministrem.
Wcześniej media ujawniły korespondencję, która dotyczyła m.in. problemów z obsadą ataszatów oraz budowy dowództwa wielonarodowej dywizji NATO w Elblągu. Politykę pisania do siebie listów krytycznie ocenił wówczas prezes PiS Jarosław Kaczyński.
O sprawie dotyczącej SKW poinformował portal TVN 24. Pytania dotyczą zdegradowania major Magdaleny E., która miała przyczynić się do uwolnienia z więzienia na Białorusi polskiego kapitana. Jak podaje portal, miała ona także uczestniczyć w złapaniu rosyjskich szpiegów.
Z informacji MON wynika, że kobieta została zdegradowana, bowiem samowolnie prowadziła operację uwolnienia żołnierza. Dziennikarze portalu twierdzą, że Andrzej Duda chce znać także przyczynę obniżenia stopnia płk. Krzysztofowi Duszy, byłemu szefowi CEK NATO.
O wyjaśnienie zawirowań kadrowych w SKW poprosił prezydenta poseł Marek Biernacki. – To rutynowa korespondencja między BBN a kierownictwem MON. Wymiana takich pism odbywa się na bieżąco. Pan prezydent oczekuje, iż wkrótce otrzyma wyjaśnienia od pana ministra Macierewicza – przyznał w rozmowie z dziennikarzami Marek Magierowski, dyrektor biura prasowego Kancelarii Prezydenta.