W marcu wniosek w sprawie odwołania posłanki Prawa i Sprawiedliwości złożył Jarosław Rzepa. Wniosek został poparty przez polityków Platformy Obywatelskiej.

Wniosek był reakcją na zachowanie Joanny Lichockiej z sali sejmowej. Posłanka PiS po zejściu z mównicy 13 lutego i zajęcia miejsca w poselskich ławach wykonała gest, którego częścią było wyciągnięcie środkowego palca w kierunku posłów opozycji.

Sama posłanka, zaraz po incydencie tłumaczyła, że nie wykonała wulgarnego gestu, a jedynie "przesuwała dwukrotnie palcem pod okiem".

Do incydentu doszło po debacie poprzedzającej ponowne podjęcie przez Sejm decyzji o przekazaniu 2 mld złotych TVP, po tym jak Senat odrzucił tę propozycję apelując, aby 2 mld złotych przeznaczyć na onkologię.

W piątek Lichocka została odwołana ze stanowiska wiceprzewodniczącej Komisji Kultury i Środków Przekazu. Za wnioskiem głosowało 13 posłów, 13 było przeciw, a jeden wstrzymał się od głosu.