Prof. Tomasz Grodzki mówił w wywiadach, że w "kuluarach parlamentu" słyszał, iż Jarosław Gowin "puścił sygnał do strony opozycyjnej: mam 18 szabel, proszę mnie rozważyć". Według senatora PO, który wcześniej mówił, że PiS kusił go na przejście na stronę Prawa i Sprawiedliwości w Senacie w zamian za tekę ministra zdrowia, "Gowin licytuje wysoko".

- Niech pan marszałek mi powie, kto mu to zaproponował - skomentował w programie „Onet Opinie” Stanisław Karczewski, wicemarszałek, który przegrał z Grodzkim głosowanie o stanowisko kierującego izbą wyższą.

- Wiem, kto prowadził różne rozmowy - dodał wicemarszałek Senatu, nie wdając się jednak w szczegóły. - Nie mam takiej informacji, żeby ktokolwiek z władz partii, osób odpowiedzialnych za prowadzenie rozmów taką propozycję złożył - zastrzegł.

- Mówi się korupcja, przeciąganie, kuszenie. Jest dialog. W polityce się rozmawia - dodał Karczewski, komentując próby przeciągnięcia na stronę PiS innych senatorów. Partia rządząca miała m.in. kusić senatora PO Roberta Dowhana stanowiskiem ministra sportu. Przyznał to prof. Waldemar Paruch - do niedawna typowany do objęcia teki ministra konstytucyjnego jako szefa CAS.