Jak wynika z naszych informacji, prezes PiS Jarosław Kaczyński już na samym wstępie jasno stwierdził, że zwycięstwo w jesiennych wyborach wcale nie jest jeszcze przesądzone. Jego warunkiem ma być bardzo intensywna praca w terenie wszystkich polityków z obozu rządzącego. Z relacji naszych rozmówców z klubu PiS wynika, że w planie kierownictwa PiS od intensywności pracy w terenie polityków będzie zależeć nie tylko sukces jesienią, ale też miejsca na listach. Przymiarki do nich się dopiero rozpoczęły. Jednocześnie lider PiS wprost zaznaczył, że następnym warunkiem zwycięstwa jest jedność, co oznacza zakaz walk wewnętrznych i partyjnych podchodów.

Poza mobilizacyjnym wystąpieniem lidera PiS przemawiali między innymi premier Mateusz Morawiecki oraz szef Rady Programowej PiS wicepremier Piotr Gliński. Premier zarysował sytuację strategiczną państwa, zwłaszcza w aspektach gospodarczych. Premier podkreślał też, że jesienią nastąpi mocne zderzenie dwóch politycznych bloków. Wicepremier Gliński mówił o zbliżającej się konwencji programowej PiS jako o pierwszym etapie budowy nowego programu partii. O konwencji jako pierwsza informowała "Rzeczpospolita".