Jarosław Kaczyński w rozmowie z "Gazetą Polską Codziennie" mówi m.in. o reformie sądownictwa. - Nie ma mowy o tym, by Polska oddawała decyzję ws. reformy sądownictwa Trybunałowi Sprawiedliwości. To nasza wewnętrzna kompetencja gwarantowana prawem Unii Europejskiej - powiedział prezes PiS.

Kaczyński zaapelował również do twardego elektoratu Prawa i Sprawiedliwości. Polityk bierze pod uwagę fakt, że sympatycy jego partii będą rozczarowani przeprowadzoną rekonstrukcją rządu. 

- Oczywiście, że biorę to pod uwagę i dlatego podczas ostatniej miesięcznicy odstąpiłem od swojego zwyczaju unikania wówczas tematów czysto politycznych i zwróciłem się wprost do tej najwierniejszej części naszych zwolenników. Poprosiłem, by mi zaufali. I nadal o to proszę - powiedział.

Poruszono również temat nowego szefa MSZ. Kaczyński powiedział, że powołanie Jacka Czaputowicza to "eksperyment, ale wierzę, że udany".

Kaczyński stwierdził jednocześnie, że szef dyplomacji nie miał dobrego startu. - Pan minister niedostatecznie precyzyjnie się wypowiedział. Nie ma oczywiście mowy o tym, by Polska oddawała decyzję ws. reformy sądownictwa Trybunałowi Sprawiedliwości. To nasza wewnętrzna kompetencja gwarantowana prawem Unii Europejskiej, żadnego międzynarodowego arbitrażu w tej sprawie nie będzie - skomentował prezes PiS.