Początkiem wyjścia z kryzysu wokół Trybunału Konstytucyjnego powinno być pełne poszanowanie dla wyroków TK, które powinny być ogłoszone i wdrożone - oświadczył dziś w Warszawie wiceszef KE Frans Timmermans. Wyraził nadzieję, że za dwa tygodnie ponownie odwiedzi Polskę.
Wizyta Timmermansa w Warszawie ma związek z prowadzoną przez KE wobec Polski procedurą ochrony praworządności, której celem jest zbadanie, czy sytuacja wokół Trybunału Konstytucyjnego nie zagraża zasadom praworządności.
"Także Pan Frans Timmermans nie namówi nas do złamania naszej konstytucji.Szkoda jego unijnego talentu i czasu. Że też oni w tej Europie jeszcze nie pojęli,że grupa "PolskośćToNienormalność" już w Polsce nie rządzi." - napisała na Facebooku Pawłowicz.
Posłanka dodała, że politycy opozycji muszą zrozumieć, że skończyły się czasy żerowania na Polsce i Polakach. "Żadnego "kompromisu" w sprawie łamania konstytucji po prostu nie może być.A opozycja polska i zagraniczna /też ta niemiecka/ MUSI w końcu pogodzić się z myślą,że przegrała ostatnie wybory i ich pasożytowanie na Polsce i Polakach się skończyło.Teraz swój program wyborczy,ratunkowy dla Polaków realizuje Prawo i Sprawiedliwość." - czytamy dalej.
Jej zdaniem kolejna wizyta Timmermansa w Polsce jest niepotrzebna.