Fotoradary warte miliony mogą trafić do magazynu

Inspekcja Transportu Drogowego nie chce przejąć wszystkich urządzeń od strażników miejskich.

Aktualizacja: 22.12.2015 06:29 Publikacja: 20.12.2015 23:01

Fotoradary warte miliony mogą trafić do magazynu

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Od 1 stycznia 2016 r. strażnicy stracą uprawnienia do wystawiania mandatów za wykroczenia zarejestrowane przez urządzenia rejestrujące. Nie wiadomo jednak, co mają teraz zrobić z drogim sprzętem.

Pójdą na strych

– Tylko za jeden z fotoradarów zapłaciliśmy 250 tys. zł wraz z oprogramowaniem, a urządzenie do rejestrowania przejazdu na czerwonym świetle kosztowało 500 tys. zł. W sumie mamy sześć urządzeń rejestrujących – mówi „Rz" Leszek Kuliński, wójt Kobylnicy. Co zrobi ze sprzętem?

– Zdemontujemy i poczekamy na lepsze czasy – mówi. Zapewnia, że nie przekaże fotoradarów Inspekcji Transportu Drogowego, bo to są pieniądze samorządowe . I dodaje, że i tak te urządzenia nie zadziałają w systemie Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym.

Niektóre fotoradary nie były kupowane, ale wynajmowane od specjalistycznych firm (tak było np. w Krapkowicach).

Nikt ich nie chce

Straż Miejska w Warszawie chciała oddać urządzenia ITD. Wysłała nawet pismo do Tomasza Połecia, głównego inspektora transportu drogowego. Ten w odpowiedzi uznał, że owszem, przejmie urządzenia, ale nie wszystkie. I poprosił SM o ustalenie warunków, na jakich straż ma je przekazać.

O ile urządzeń chodzi? W Warszawie zlokalizowanych jest łącznie 27 stacjonarnych urządzeń rejestrujących – dowiedzieliśmy się w SM. Koszt zakupu i montażu wszystkich wyniósł ok. 6, 2 mln zł. Urządzenia zostały zakupione zgodnie z ustawą – Prawo zamówień publicznych.

– Nigdy nie mieliśmy urządzeń rejestrujących, więc teraz nie mamy kłopotu – mówi „Rz" Marcin Warszawski, rzecznik krakowskiej Straży Miejskiej.

Większość straży problem jednak ma.

– Część sprzętu trafi pewnie na licytację – mówi nam jeden z komendantów.

Szef MSWiA zlecił analizę prawną, co zrobić z fotoradarami straży gminnych. Jedno jest pewne: za dziesięć dni urządzenia muszą zostać zdemontowane.

– Urządzenia to mienie gmin, które mogą nim dysponować – dowiedziała się „Rz" w MSWiA.

O przymusie więc nie ma mowy. Nie ma też raczej szansy, żeby Inspekcja odkupiła urządzenia od straży.

– Na razie nie przejęliśmy żadnego z urządzeń – informuje „Rz" Marcin Flieger, szef CANNARD.

Niepewny los ITD

Los Inspekcji też jest niepewny. Ma zostać zlikwidowana, a jej budżet i ponad 700 inspektorów włączonych w struktury policji. Do policji ma zostać też włączony elektroniczny system nadzoru nad ruchem drogowym oraz fotoradary.

Mamy dziś w Polsce za dużo służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo drogowe. Policja jest do tego najlepiej przygotowana – twierdzą autorzy pomysłu.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki, a.lukaszewicz@rp.pl

Od 1 stycznia 2016 r. strażnicy stracą uprawnienia do wystawiania mandatów za wykroczenia zarejestrowane przez urządzenia rejestrujące. Nie wiadomo jednak, co mają teraz zrobić z drogim sprzętem.

Pójdą na strych

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Praca, Emerytury i renty
Płaca minimalna jeszcze wyższa. Minister pracy zapowiada rewolucję
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Edukacja i wychowanie
Afera w Collegium Humanum. Wykładowca: w Polsce nie ma drugiej takiej „drukarni”
Edukacja i wychowanie
Rozporządzenie o likwidacji zadań domowych niezgodne z Konstytucją?
Praca, Emerytury i renty
Są nowe tablice GUS o długości trwania życia. Emerytury będą niższe