Na polskich drogach działa już 30 odcinkowych pomiarów prędkości. Po ponad roku ich funkcjonowania przyszedł czas na pierwsze podsumowanie. Posłowie chcieli wiedzieć, czy pomiar prędkości na odcinkach rzeczywiście działa i jakie są tego efekty. Zapytali o to w interpelacji resort infrastruktury.

Marek Chodkiewicz, podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury, odpowiedział, że w przypadku pierwszych zainstalowanych urządzeń do odcinkowego pomiaru prędkości w miejscowości Karniewo odnotowano zmniejszenie liczby rejestrowanych naruszeń o ok. 35 proc., a dla lokalizacji Łosiów i Łuszczów odpowiednio o 45 proc. i 78 proc. (dla porównania przyjęto średniomiesięczną liczbę rejestrowanych naruszeń od grudnia 2015 r. do maja 2016 r. w porównaniu z liczbą zarejestrowanych naruszeń od czerwca 2016 r. do września 2017 r.).

Wiceminister w odpowiedzi na interpelację podaje też, że w 2015 r. Instytut Badawczy Dróg i Mostów na zlecenie Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego przeprowadził badanie ruchu drogowego. Miało ono na celu ustalenie, czy instalacja urządzeń rejestrujących ma wpływ na zachowanie kierujących pojazdami. Wyniki badań zawarte w opracowaniu „Ocena skuteczności wdrażania i funkcjonowania systemu automatycznego nadzoru nad ruchem drogowym" pozwalają na stwierdzenie, że w wytypowanych do badań 12 lokalizacjach urządzeń do odcinkowego pomiaru prędkości zauważalne są spadki maksymalnych i średnich prędkości osiąganych przez kierujących pojazdami. A to bezpośrednio przekłada się na zmniejszenie liczby kierujących, którzy nie dostosowali się do obowiązującego ograniczenia prędkości. Wiceminister dodał również, że pełna ocena skuteczności wdrażanych rozwiązań w automatycznym nadzorze nad ruchem drogowym będzie możliwa po dłuższym czasie.

Pomiar na odcinku działa w prosty sposób. Na początku i końcu odcinka ustawione są urządzenia, które rejestrują wjazd i wyjazd samochodu. Odcinki mają średnio kilka kilometrów długości. Maszyny wykonują zdjęcia samochodów, a także mierzą czas, w jakim pokonają odcinek.

Urządzenia są ustawiane tak, by zapisywały naruszenia prędkości z dokładnością do 1 km/h. Pojawiły się na drogach w miejscach, w których obowiązuje stała prędkość. Ich długość nie przekracza 5 tys. metrów w obszarze zabudowanym i 10 tys. metrów poza obszarem zabudowanym, z wyłączeniem dróg ekspresowych i autostrad. Tam wynosi 25 tys. metrów.