– Legalne grillowanie jest możliwe w specjalnych strefach, znajdujących się m.in. niedaleko plaży nad Jeziorem Strzeszyńskim, na nadwarciańskich plażach czy w miejscach wyznaczonych przez Zakład Lasów Poznańskich – mówi Joanna Żabierek, rzecznik prezydenta Poznania. Szczególnie chętnie odwiedzana jest miejska plaża na Wildzie, gdzie jest strefa z czterema stałymi grillami.

Na terenie łódzkich parków i zieleńców znajduje się obecnie kilkanaście oznaczonych miejsc do grillowania. Ruszt można ustawić m.in. w parkach im. J. Piłsudskiego (na Zdrowiu), im. A. Mickiewicza (Julianowski), nad Sokołówką, im. J. Dąbrowskiego, im. R. Baden Powella, nad Jasieniem, Źródła Olechówki, w Zieleńcu przy ul. Maratońskiej, Skwerze im. H. Dubaniewicza czy przy Stawach Jana. Poza tym grillować można w parku na Młynku czy przy Stawach Stefańskiego. Strefy nie obejmują całego terenu, a jedynie miejsca oznakowane.

– We Wrocławiu nie zakazujemy grillowania, precyzujemy za to jasno kwestię ognisk, które rozpalać można jedynie w specjalnie wyznaczonych do tego celu miejscach – mówi Grzegorz Rajter z ratusza. Takich miejsc jest kilka, szczególną popularnością cieszy się kąpielisko przy ul. Królewieckiej, gdzie miasto przygotowało specjalne stanowiska do grillowania.

W Katowicach nie ma odrębnych przepisów dotyczących grillowania. – Zalecamy jednak, by odbywało się to w miejscach odpowiednich, przede wszystkim w parkach. W niektórych z nich znajdują się specjalne altany – tłumaczy Krzysztof Kaczorowski z wydziału komunikacji społecznej urzędu miasta.

Joanna Żabierek ostrzega, że jeśli ktoś rozpala grilla w niedozwolonym miejscu, będzie interweniować straż miejska.