Wybory parlamentarne 2019: jaki będzie marszałek, taki też będzie Senat

Rola izby wyższej w dużej mierze zależeć może od jej marszałka. To on zdecyduje, czy stanie się ona trybuną krytyki rządu.

Aktualizacja: 17.10.2019 06:59 Publikacja: 16.10.2019 19:47

Wybory parlamentarne 2019: jaki będzie marszałek, taki też będzie Senat

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Jeśli obóz PiS nie będzie miał stałej większości w Senacie, to kluczowa rola w forsowaniu opozycyjności tej izby przypadnie jej marszałkowi.

Temat pojawił się już przed wyborami i wyborczą strategią opozycji było to, żeby PiS nie uzyskał większości w Senacie. Stąd głosy, że Senat może utrudnić PiS rządzenie, którego najważniejszym elementem jest uchwalanie ustaw.

Czytaj także: Czy Jarosław Kaczyński będzie miał odwagę zostać premierem

Koniec z ekspresowym procedowaniem

Brak bezwzględnej większości w Senacie wyklucza zmianę konstytucji, ale to nie jest i tak możliwe, bo PiS nie ma dwóch trzecich w Sejmie. Senat może zaś zablokować za rok wybór RPO z rekomendacji tylko PiS, ale też dwóch senackich członków KRS (inna rzecz, że i tak dominują tam członkowie wybrani przez Sejm). Senat ma inicjatywę ustawodawczą, ale to Sejm w większym stopniu decyduje o uchwaleniu ustawy.

Senat może nie wnieść do uchwalonej ustawy poprawek (wtedy ta trafia na biurko prezydenta), może odrzucić ustawę albo wnieść do niej poprawki. A gdyby był „złośliwy", to nawet bardzo dużo poprawek. Sejm może stanowisko Senatu przegłosować, ale wymaga to bezwzględnej większości, którą – tak samo jak w poprzedniej kadencji – PiS ma (chyba że jacyś posłowie by się wyłamywali).

Na pracę nad ustawą Senat ma 30 dni i tylko w tych ramach może opóźniać proces legislacyjny.

Nie „kontrolując" Senatu, PiS chyba musi się pożegnać z ekspresowym procedowaniem ustaw zwalczanych przez opozycję. O tempie prac decydować będzie marszałek lub przewodniczący Komisji Ustawodawczej i większość, którą będzie pewnie miała opozycja. Zarówno plenarne obrady, jak i posiedzenia komisji mogą być trybuną dla krytyki rządu.

Co może trzecia osoba w państwie

Te i kolejne miękkie formy nacisku są też najważniejszą bronią marszałka Senatu.

– Marszałek może zamawiać ekspertyzy do poszczególnych ustaw i szeroko je prezentować, organizować konferencje i zapraszać na nie ekspertów, korzystając z pozycji trzeciej osoby w państwie i kadr oraz wyposażenia Kancelarii Senatu – wskazuje prof. Marek Chmaj, konstytucjonalista z Uniwersytetu SWPS. – Można sobie np. wyobrazić projekt ustawy w sprawie przywrócenia praworządności. Nawet jeśli nie zostanie uchwalona, to problem zostanie nagłośniony – dodaje.

Marszałek, niezależnie od tego, jaki obóz go wybierze, powinien być ponadpartyjny, stać na straży praw Senatu, a gdyby angażował się po którejś z politycznych stron, toby naruszał konstytucję i degradował Senat – wskazuje prof. Ryszard Piotrowski, konstytucjonalista z Uniwersytetu Warszawskiego. – A jedną z najważniejszych kompetencji wyższej izby, obok zgłaszania poprawek, jest inicjatywa ustawodawcza, gdyż w ten sposób Senat może artykułować oczekiwania opinii publicznej, których nie realizuje większość.

Łatwiej wybrać niż odwołać

Marszałka wybiera Senat bezwzględną większością obecnych. Jego odwołanie jest formalnie trudniejsze, gdyż wymaga bezwzględnej większości ustawowej liczby senatorów, czyli 51. Ponieważ obydwie polityczne strony są blisko tej liczby, możemy mieć z tym do czynienia w tej kadencji.

Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Edukacja i wychowanie
Afera w Collegium Humanum. Wykładowca: w Polsce nie ma drugiej takiej „drukarni”
Edukacja i wychowanie
Rozporządzenie o likwidacji zadań domowych niezgodne z Konstytucją?
Praca, Emerytury i renty
Są nowe tablice GUS o długości trwania życia. Emerytury będą niższe