Twórca filmików dla TVP dostanie tantiemy

To prawo autorskie określa, jakie utwory są objęte ochroną autorską, a nie korzystający z nich nadawca i organizacja zbiorowego zarządzania.

Aktualizacja: 16.03.2018 07:22 Publikacja: 16.03.2018 06:57

Twórca filmików dla TVP dostanie tantiemy

Foto: AdobeStock

Ta czwartkowaj uchwała Sądu Najwyższego jest ważna nie tylko dla inicjatora tej sprawy, ale i dla całej branży. W konsekwencji Tomasz B., reżyser krótkich filmików audiowizualnych, tzw. czołówek i buforów emitowanych w TVP, dostanie od nich tantiemy.

Reżyser nie pozwał TVP, ale Stowarzyszenie Filmowców Polskich. Stało się tak, gdyż na podstawie decyzji ministra kultury to SFP zarządza tym segmentem utworów jako organizacja zbiorowego zarządzania (OZZ). Ma umowę z TVP określającą zakres i stawki opłat za wykorzystywanie utworów emitowanych na antenie publicznego nadawcy.

Na tę umowę powoływało się SFP, odmawiając Tomaszowi B. zapłaty żądanych 10 tys. zł. Wskazywało, że identyczną definicję utworów, nieuwzględniającą krótkich filmów, ma zapisaną w regulaminie. Na jego podstawie pobiera opłaty tylko za utwory audiowizualne w pełnym tego słowa znaczeniu. Nawet powołany w procesie biegły stwierdził zaś, że prace Tomasz B. są krótkimi utworami audiowizualnymi.

Sąd okręgowy żądania powoda oddalił, wskazując, że wobec braku definicji legalnej utworu audiowizualnego należy przyjąć jego określenie w umowie między TVP a SFP. Z kolei rozpoznający odwołanie powoda warszawski Sąd Apelacyjny powziął wątpliwość, czy twórca krótkiego animowanego utworu audiowizualnego może dochodzić od właściwej OZZ wynagrodzenia, jeżeli przyjęte uchwałą tej organizacji zasady repartycji (czyli ściągania i dystrybucji tantiem) nie przewidują wynagrodzenia za ten rodzaj utworów audiowizualnych. Poprosił o rozstrzygnięcie Sąd Najwyższy.

Pełnomocnik powoda mec. Roman Comi wskazywał przed SN, że prawo autorskie mówi o utworze audiowizualnym, a zatem pozwana OZZ powinna ściągnąć opłaty także od utworów Tomasza B. i jest mu je winna. A twórca ma prawo kwestionować wewnętrzne przepisy OZZ przed sądem cywilnym.

Pełnomocnicy SFP mec. Emilia Chmielewska i Rafał Klimek wskazywali z kolei, że stowarzyszenie pełni funkcję pośrednika i może wypłacać tylko te składki, które ściągnie. Inaczej musiałoby innym twórcom zabrać. Powód powinien o tym wiedzieć, przystępując do SFP, gdyż takie zasady już wtedy były w stowarzyszeniu ustalone.

Ich zdaniem twórca może kwestionować wewnętrzne regulacje OZZ tylko występując do ministra kultury, aby uruchomił administracyjną procedurę kontrolną.

Nie przekonali Sądu Najwyższego.

– To ustawa określa standard działania OZZ i jej odpowiedzialności wobec twórców, których utworami zarządza, i nie może się ona zasłaniać swoim regulaminem czy porozumieniem z użytkownikiem utworów – wskazała w uzasadnieniu sędzia SN Marta Romańska. – Nie jest ona bowiem tylko pośrednikiem, jak twierdzili pełnomocnicy SFP, ale ma szczególny, publiczny status organizacji zbiorowego zarządzania.

Ponieważ prawo autorskie mówi o utworze audiowizualnym, to w ocenie SN organizacja zarządzania nie ma prawa do wykładni tego pojęcia i powinna obejmować ochroną wszystkie utwory audiowizualne. Wtedy twórca, niezależnie od tego, czy jest członkiem organizacji czy nie, może się domagać należnego mu wynagrodzenia przed sądem cywilnym.

sygnatura akt: III CZP 105/17

Ta czwartkowaj uchwała Sądu Najwyższego jest ważna nie tylko dla inicjatora tej sprawy, ale i dla całej branży. W konsekwencji Tomasz B., reżyser krótkich filmików audiowizualnych, tzw. czołówek i buforów emitowanych w TVP, dostanie od nich tantiemy.

Reżyser nie pozwał TVP, ale Stowarzyszenie Filmowców Polskich. Stało się tak, gdyż na podstawie decyzji ministra kultury to SFP zarządza tym segmentem utworów jako organizacja zbiorowego zarządzania (OZZ). Ma umowę z TVP określającą zakres i stawki opłat za wykorzystywanie utworów emitowanych na antenie publicznego nadawcy.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Edukacja i wychowanie
Afera w Collegium Humanum. Wykładowca: w Polsce nie ma drugiej takiej „drukarni”
Edukacja i wychowanie
Rozporządzenie o likwidacji zadań domowych niezgodne z Konstytucją?
Praca, Emerytury i renty
Są nowe tablice GUS o długości trwania życia. Emerytury będą niższe