Porównanie i analiza kosztów kancelarii (nawet pracujących na zasadzie stałego wynagrodzenia miesięcznego czy w miarę rozsądnej stawki godzinowej) pokazują jednoznacznie, że firmie opłaca się zatrudnić swojego stałego prawnika na etat lub przynajmniej umowę cywilnoprawną o świadczeniu pomocy prawnej. Przy rozbudowanej strukturze przedsiębiorstwa, a co za tym idzie, wielu problemach prawnych z różnych dziedzin, wskazane jest nawet stworzenie kilkuosobowego zespołu prawnego. Prawie niemożliwe jest bowiem znalezienie takiego porozumienia cenowego z kancelarią, aby za kwotę 4–5 tys. zł świadczone były usługi prawne przez cały miesiąc (choćby w granicach 100 godzin, co odpowiada wysokości nieco większej niż zaledwie pół etatu pracowniczego). Za porównywalną natomiast kwotę pracuje w Polsce na pełnych etatach wielu, nie tylko młodych stażem, prawników.
Jasno widać zatem, że posiadanie własnych służb prawnych może przynieść wymierne oszczędności, także gdy prawnicy wewnętrzni wspomagani są w potrzebie przez kancelarie prawne (model mieszany), ponieważ szef działu prawnego firmy staje się wtedy pośrednikiem między swoim pracodawcą a kancelarią. Występując w tej roli, powinien mieć decydujące zdanie i kontrolę nad sprawami przekazywanymi do kancelarii, tak aby firma występowała o pomoc rzeczywiście potrzebną. Jednocześnie ocenia on pracę kancelarii, jej efektywność i sposób rozliczenia z przedsiębiorstwem. Pozwala to uniknąć niepotrzebnej czy też zawyżonej pracy kancelarii. Tym samym pośrednictwo wewnętrznego prawnika tonuje, nawet znacząco, ponoszone przez firmę koszty zewnętrznej obsługi prawnej.
Są zawsze i dużo wiedzą
Drugim argumentem przemawiającym za utrzymywaniem zespołu prawników jest ich znajomość danej sfery działalności gospodarczej znajomość spraw firmy, specyfiki jej funkcjonowania, a także rozbudowana wiedza o tajemnicy przedsiębiorstwa.
Dodatkowo znajomość historii firmy i posługiwanie się tym samym językiem biznesowo-korporacyjnym czyni z prawników wewnętrznych nieodzowny i zawsze dostępny element przedsiębiorstwa. W tej sytuacji zarówno zarząd, jak i szeregowi pracownicy oszczędzają swój czas i wysiłek na ewentualne objaśnienie osobom trzecim zawiłości swoich spraw i problemów, mogąc tym samym poświęcić je na swoje zadania. Takie podejście także przynosi konkretne i wymierne (choć nie bezpośrednio) korzyści finansowe dla firmy.
Można im wszystko powiedzieć
Trzecim ważnym argumentem wspierającym ideę posiadania wewnętrznych prawników jest zaufanie. I nie chodzi tu zupełnie o ryzyko konfliktu interesów czy ujawniania tajemnic przedsiębiorstwa przez kancelarie (co do zasady nie występuje), ale raczej o łatwość kontaktu przedsiębiorcy ze swoimi prawnikami w celu przedstawienia im wątpliwych, ryzykownych czy nawet już bezprawnych posunięć. Zaufanie do osób, które znają świetnie zasady i zwyczaje panujące w firmie, są współkolegami i wspólpracownikami tej samej organizacji, a jednocześnie ekspertami w swojej dziedzinie powoduje, że swobodniej można im przedstawić i wspólnie zastanowić się nad problemem.
Powyższe rozważania mają znaczenie nie tylko przy analizie kosztów i sytuacji podmiotu gospodarczego w czasie kryzysu. Mają one szerszy kontekst i pozwalają na rozsądne podjęcie decyzji o utworzeniu, utrzymywaniu czy nawet rozwoju departamentu/komórki prawnej. Omówione argumenty jasno bowiem pokazują, że dział prawny firmy jest potrzebny do bezpiecznego jej funkcjonowania, a przy tym nowoczesnego prowadzenia działalności gospodarczej. Jest przy tym korzystniejszą finansowo alternatywą dla współpracy z kancelariami prawnymi.