Słabnie optymizm pracowników

Prawie co piąty pracujący Polak zmienił w ciągu ostatnich sześciu miesięcy pracodawcę a co dziesiąty teraz próbuje to zrobić. Najwięcej chęci do takich zmian jest w branży finansowo-ubezpieczeniowej, ochroniarskiej oraz w handlu i gastronomii.

Aktualizacja: 16.07.2019 17:37 Publikacja: 16.07.2019 17:27

Słabnie optymizm pracowników

Foto: Adobe Stock

Ponad jedna trzecia pracowników instytucji finansowo-ubezpieczeniowych, w tym banków, zmieniła w minionym półroczu pracodawcę. To właśnie firmy z tej branży mają obecnie najwyższy poziom rotacji kadr – jak wynika z opublikowanej we wtorek najnowszej edycji Monitora Rynku Pracy, badania agencji zatrudnienia Randstad, które w czerwcu br. objęło tysiąc pracujących Polaków.

Druga pod względem rotacji kadr uplasowała się branża ochroniarska, w której prawie trzech na dziesięciu pracowników znalazło w minionym półroczu nowe zatrudnienie. Kolejne miejsca na liście branż dotkniętych wysoką rotacją kadr zajęły: handel oraz branża hotelarsko-gastronomiczna (tzw. Horeca), gdzie prawie co czwarty badany zmienił w ostatnich 6 miesiącach pracodawcę.

Koniec hossy?

W sumie niemal co piąty (19 proc.) z uczestników badania Randstad przeszedł w minionym półroczu do nowej firmy. To wciąż sporo, lecz już zdecydowanie mniej niż jeszcze na początku tego roku (25 proc.). Jak ocenia Monika Fedorczuk, ekspert rynku pracy Konfederacji Lewiatan, ten spadek rotacji może wynikać z sezonowości polskiego rynku pracy, choć nie jest też wykluczone, że są to pierwsze oznaki jego stabilizacji.

Tych oznak stabilizacji (którą widać również w statystykach dotyczących ofert pracy) jest zresztą w najnowszej edycji Monitora Rynku Pracy więcej. Jedną z nich jest kolejne wydłużenie się średniego czasu poszukiwania zatrudnienia do 2,5 miesiąca z 2,3 miesiąca na początku roku. (Jeszcze jesienią ubiegego roku jej poszukiwanie trwało średnio 2 miesiące.)

To zaś może mieć przełożenie na nieco mniej optymistyczne postrzeganie szans na znalezienie nowej pracy. Odsetek pracowników przekonanych, że w razie potrzeby w ciągu pół roku znajdą jakąś pracę spadł do 88 proc. (z 90 proc. na początku roku). Lekko powiększyła się z kolei ( 7 do 8 proc) grupa tych, którzy obawiają się utraty zatrudnienia.

Obawy menedżerów

Najwięcej obaw o utratę pracy jest wśród przedstawicieli kadry zarządzającej (aż 21 proc.) pracowników sprzedaży i obsługi klienta (13 proc.) i kierowników średniego szczebla (12 proc.). Nic więc dziwnego, że o ile teraz co dziesiąty pracownik aktywnie szuka nowej pracy (przeglądając oferty i wysyłając CV), to wśród sprzedawców ta grupa jest prawie trzykrotnie większa a wśród menedżerów sięga 18 proc.

Co więcej, w tym roku wyraźnie wzrósł też odsetek pracowników, którzy zmienili pracę z konieczności – bo zostali zwolnieni w poprzedniej firmie. Ten powód wskazało w czerwcu 24 proc., badanych, najwięcej od końca 2017.r i o 4 pkt. proc. więcej niż na początku roku. Być może właśnie to wpłynęło na wysoki w ostatnich miesiącach wskaźnik rotacji w branży finansowo-ubezpieczeniowej, w tym w bankach, gdzie trwa kolejna fala zwolnień pracowników.

– Choć stopa bezrobocia rejestrowanego licząc rok do roku spada już od 5,5 roku, to liczba pracujących również zaczęła spadać. Wprawdzie różnice nie są duże, lecz ostatni raz tak mało pracujących mieliśmy dwa lata temu – zwraca uwagę Łukasz Komuda, ekspert rynku pracy Fundacji Inicjatyw Społeczno-Ekonomicznych. Jak dodaje, poprzedni okres spadku stopy bezrobocia trwał dokładnie 5,5 roku, co podpowiada, że musimy przygotować się na zmianę koniunktury. Wyczuwa ją już zresztą część przedsiębiorców, szczególnie sprzedających swoje towary i usługi za granicą.

Wyższa płaca znów na czele

Nadal jednak większość Polaków zmienia pracę z własnej inicjatywy. Najczęściej wskazywanym powodem znów jest wyższe wynagrodzenie u nowego pracodawcy. To ono zmotywowało 55 proc. osób, które zmieniły ostatnio pracę. Chęć rozwoju zawodowego, która utrzymywała się na czele listy przyczyn zmiany pracy od jesieni ub. roku, teraz ponownie spadła na drugie miejsce – wskazało ją 46 proc. osób, które zmieniły ostatnio pracę ( wobec 58 proc. w poprzedniej edycji badania)

Jak zwraca uwagę Monika Fedorczuk, z najnowszego Monitora wynika, że pracę zmieniali przede wszystkim młodzi pracownicy, którzy dopiero zaczynają karierę zawodową i ci z wykształceniem podstawowym wykonujący zwykle prace proste. – W obu przypadkach wiąże się to z niskimi zarobkami. Dla tych osób uzyskanie nawet stosunkowo niedużej kwotowo podwyżki oznacza odczuwalną zmianę w poziomie dochodów – podkreśla ekspert Konfederacji Lewiatan.

Ponad jedna trzecia pracowników instytucji finansowo-ubezpieczeniowych, w tym banków, zmieniła w minionym półroczu pracodawcę. To właśnie firmy z tej branży mają obecnie najwyższy poziom rotacji kadr – jak wynika z opublikowanej we wtorek najnowszej edycji Monitora Rynku Pracy, badania agencji zatrudnienia Randstad, które w czerwcu br. objęło tysiąc pracujących Polaków.

Druga pod względem rotacji kadr uplasowała się branża ochroniarska, w której prawie trzech na dziesięciu pracowników znalazło w minionym półroczu nowe zatrudnienie. Kolejne miejsca na liście branż dotkniętych wysoką rotacją kadr zajęły: handel oraz branża hotelarsko-gastronomiczna (tzw. Horeca), gdzie prawie co czwarty badany zmienił w ostatnich 6 miesiącach pracodawcę.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Praca
Rząd odpowiada na plany masowych zwolnień w firmach. 50 mln zł wsparcia
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca
Trudno dzisiaj zagonić pracownika do biura. Szczególnie w piątek
Praca
Tego powinni się uczyć przyszli menedżerowie AI
Praca
Depresja pracowników kosztuje firmy miliardy złotych. Straty są coraz większe
Praca
Rekordowa liczba studenckich staży w Programie Kariera