Sprawa dotyczyła wniosku o przyznanie świadczenia z funduszu alimentacyjnego na rzecz dwójki dzieci Elżbiety J. (imię fikcyjne), z którym matka wystąpiła w październiku 2015 roku.
Dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej odmówił przyznania świadczenia, ponieważ jego zdaniem dochód rodziny w przeliczeniu na osobę przekroczył kwotę 725 zł (kryterium dochodowe).
Kwestią sporną była kwota 1590 zł, jaką łącznie w ramach stypendium szkolnego w 2014 roku otrzymywał syn pani Elżbiety.
Kobieta wyjaśniła, że faktycznie syn stypendium dostawał, jednak decyzją burmistrza z 1 marca 2015 roku jego wypłata została wstrzymana.
Jej zdaniem, gminni urzędnicy źle zinterpretowali art. 5 ust. 4 a ustawy o świadczeniach rodzinnych, według którego dochód uzyskany przez członka rodziny w roku poprzedzającym okres świadczeniowy może być wliczany do dochodu rodziny tylko wtedy, gdy jest uzyskiwany w chwili ustalania prawa do świadczenia. Ponieważ stypendium nie było wypłacane synowi od 1 marca 2015 r., to nie powinno być doliczone do dochodu na chwilę wydawania decyzji.