Brak umowy regulującej zasady wystąpienia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej stawia pod znakiem zapytania kwalifikacje uzyskiwane podczas edukacji w tym kraju. W sytuacji twardego brexitu kwalifikacje te będą potraktowane jak uzyskane w krajach trzecich i niehonorowane w UE.

Czytaj też: Brytyjczycy będą musieli zarejestrować pobyt w Polsce

Czyli konieczne byłoby przeprowadzenie czasochłonnej procedury uznawania kwalifikacji. To mogłoby zniechęcać zwłaszcza wykwalifikowanych pracowników do powrotu do Polski. Dlatego Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przygotowało w ekspresowym tempie projekt ustawy regulującej tę kwestię. We worek zaakceptował go rząd. Projekt przewiduje, że zachowają moc wydane przed 30 marca 2019 r. decyzje o uznaniu w Polsce kwalifikacji zawodowych do wykonywania zawodu regulowanego albo do podejmowania lub wykonywania działalności regulowanej, nabytych w Zjednoczonym Królestwie. Tak samo moc zachowają także decyzje o uznaniu w Polsce kwalifikacji obywateli Wielkiej Brytanii.

Wnioski o uznanie kwalifikacji nabytych na Wyspach będzie można także składać do 31 grudnia 2021 r. Procedura ta będzie mogła trwać maksymalnie 42 miesiące od złożenia wniosku.

Etap legislacyjny: trafi do Sejmu