Dr hab. Hanna Filipczyk o projekcie nowej ordynacji podatkowej: wyrywaliśmy chwasty z podatkowego ogródka

Stworzyliśmy projekt partnerstwa, ale najwyraźniej ministerstwo woli kontrolno-represyjny model działania – mówi dr hab. Hanna Filipczyk, członek komisji kodyfikacyjnej prawa podatkowego.

Publikacja: 24.08.2020 07:31

Dr hab. Hanna Filipczyk o projekcie nowej ordynacji podatkowej: wyrywaliśmy chwasty z podatkowego ogródka

Foto: Adobe Stock

Co nowa ordynacja dałaby podatnikom i urzędnikom?

Ucywilizowanie relacji między nimi, a także usunięcie dzisiejszych szkodliwych przepisów. Chcieliśmy radykalnie zmienić przepisy o przedawnieniu zobowiązań, by usunąć możliwość sztucznego wydłużania biegu tego przedawnienia. To chyba największy dziś chwast w prawie podatkowym, który trzeba raz na zawsze wyrwać, bo szkodzi podatnikom, a urzędom też niewiele przynosi. Projekt zawierał liczne możliwości porozumiewania się podatników z urzędami poprzez umowy, mediacje czy określanie skutków podatkowych transakcji. Doświadczenia wielu krajów wskazują, że takie rozwiązania w znacznej mierze eliminują kosztowne i czasochłonne spory.

Jaka była atmosfera w komisji?

Znakomita. Chociaż reprezentowaliśmy różne środowiska: doradców, urzędników, sędziów i naukowców, każdy z nas miał różne doświadczenia, to udawało się wypracować kompromisy. Mimo różnic poglądów i czasem burzliwych dyskusji byliśmy skupieni bardziej na naszym projekcie niż na osobistych ambicjach. Niemała w tym zasługa przewodniczącego, prof. Leonarda Etela, który miał gospodarskie podejście do sprawy i zależało mu na dobrym efekcie prac. Niestety, później temu projektowi najwyraźniej zabrakło gospodarza. Zresztą już pod koniec prac komisji dało się odczuć zmniejszenie zainteresowania ze strony resortu finansów. Teraz chyba nikomu tam nie zależy na głębszej reformie.

Czytaj także:

Nowa ordynacja podatkowa: na kodyfikację przyjdzie poczekać

Na czym taka rola gospodarza miałaby polegać?

My zaproponowaliśmy tworzenie jak najbardziej partnerskich relacji administracji podatkowej z podatnikiem, bo w takim układzie podatnik sam byłby bardziej chętny do płacenia podatków. Niestety, obecny model działania tej administracji jest raczej kontrolno-represyjny i prawdopodobnie wielu urzędnikom zależy na tym, by taki pozostał. Być może nikt nie chce jako lider zmian przełamać tych oporów.

Czy warto jeszcze wrócić do waszego projektu?

Tak, o ile będzie wola nie tylko uchwalenia ordynacji, ale też wdrożenia bardziej partnerskiej filozofii działania aparatu skarbowego. Poza tym po prostu żal mi tej pięcioletniej pracy. Przecież poza nowościami porządkowaliśmy chaotyczne dziś regulacje. Może nie wszystkim się podoba wyrywanie chwastów w podatkowym ogródku, ale my przynajmniej wytyczyliśmy w nim proste alejki, po których wszystkim łatwiej byłoby się poruszać niż dziś.

Co nowa ordynacja dałaby podatnikom i urzędnikom?

Ucywilizowanie relacji między nimi, a także usunięcie dzisiejszych szkodliwych przepisów. Chcieliśmy radykalnie zmienić przepisy o przedawnieniu zobowiązań, by usunąć możliwość sztucznego wydłużania biegu tego przedawnienia. To chyba największy dziś chwast w prawie podatkowym, który trzeba raz na zawsze wyrwać, bo szkodzi podatnikom, a urzędom też niewiele przynosi. Projekt zawierał liczne możliwości porozumiewania się podatników z urzędami poprzez umowy, mediacje czy określanie skutków podatkowych transakcji. Doświadczenia wielu krajów wskazują, że takie rozwiązania w znacznej mierze eliminują kosztowne i czasochłonne spory.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona