– Na lotnisku podeszło do mnie pięciu mężczyzn. Okazało się, że to pracownicy urzędu celno-skarbowego. Przekazali mi bogatą korespondencję, w tym upoważnienie do wszczęcia kontroli. Czy w ten sposób można doręczać urzędowe pisma? – pyta czytelnik.
Ogólne zasady przekazywania urzędowej korespondencji określa ordynacja podatkowa. Wynika z niej, że osobie fizycznej pisma doręcza się w miejscu jej zamieszkania, zatrudnienia, prowadzenia działalności gospodarczej. Albo tam, gdzie się ją zastanie.
Osobie prawnej, np. spółce z o.o., pismo doręcza się w jej siedzibie lub miejscu prowadzenia działalności. Powinna je odebrać upoważniona osoba.
Czy takie zasady obowiązują też przy przekazywaniu upoważnienia do przeprowadzenia kontroli celno-skarbowej? O to zapytaliśmy Krajową Administrację Skarbową.
Odpowiedziała, że jeśli kontrolowanym jest spółka będąca osobą prawną (tak było w opisanej przez czytelnika sytuacji), upoważnienie doręcza się członkowi zarządu, wspólnikowi albo innej osobie, która ją reprezentuje lub prowadzi jej sprawy (albo jest uprawniona do odbioru korespondencji). Jeśli nie da się doręczyć dokumentów o wszczęciu kontroli celno-skarbowej w siedzibie spółki bądź miejscu prowadzenia działalności gospodarczej, przekazywane są tak jak osobie fizycznej w miejscu, w którym jest to możliwe.
W zależności od okoliczności może do tego dojść pod adresem zamieszkania tej osoby, w siedzibie urzędu, w miejscu zatrudnienia lub prowadzenia działalności przez adresata, a także w każdym, w którym aktualnie przebywa.