Pracownik skarbówki może ocenić, czy zaświadczenie lekarskie spełnia przesłanki przywrócenia terminu - wyrok NSA

Fiskus nie ma kwalifikacji w dziedzinie medycyny, jednak może ocenić, czy zaświadczenie lekarskie spełnia przesłanki przywrócenia terminu.

Publikacja: 14.05.2020 07:12

Pracownik skarbówki może ocenić, czy zaświadczenie lekarskie spełnia przesłanki przywrócenia terminu - wyrok NSA

Foto: AdobeStock

Naczelny Sąd Administracyjny uwzględnił skargę kasacyjną fiskusa i przyznał mu rację w sporze o termin złożenia odwołania.

Sprawa dotyczyła podatniczki, która jeden dzień spóźniła się z odwołaniem. Postanowiła powalczyć o przywrócenie terminu. Tłumaczyła, że powodem uchybienia był pogarszający się od paru dni stan jej zdrowia. Na dowód przedłożyła zaświadczenie od lekarza rodzinnego, że w ostatnim dniu terminu nie była zdolna do czynności prawnych. Fiskus odmówił jednak przywrócenia terminu, bo uznał, że kobieta nie uprawdopodobniła braku winy w jego uchybieniu.

Spór trafił na wokandę i w pierwszej instancji wygrała. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie nie zgodził się z fiskusem, że zaświadczenie lekarskie nie może uprawdopodobnić braku zawinienia. W ocenie sądu urzędnicy nie wyjaśnili wpływu choroby skarżącej na faktyczną niemożność wniesienia odwołania.

Czytaj także: NSA: nie każda choroba uzasadnia przywrócenie terminu w postępowaniu podatkowym

Inaczej na sprawę spojrzał NSA. Przypomniał, że jeśli podatnik powołuje się na stan zdrowia, to powinien przekonująco i wiarygodnie wskazywać, że problemy zdrowotne i towarzyszące im okoliczności utworzyły niemożliwą do pokonania przeszkodę.

Zdaniem NSA podatniczka nie uprawdopodobniła, że mimo należytej dbałości o własne interesy była pozbawiona możliwości terminowego wniesienia odwołania. W treści wniosku jedynie lakonicznie powołała się na pogarszający się stan zdrowia, a przedłożone zaświadczenie lekarskie stwierdzało, że była niezdolna do czynności prawnych z powodu stanu zdrowia. Takie stwierdzenie nie należy zresztą do kompetencji lekarza rodzinnego.

Sąd kasacyjny za zbyt daleko idący uznał nakaz badania przez fiskusa wątpliwości dotyczących stanu zdrowia podatniczki. I choć przyznał, że fiskus nie ma kwalifikacji w dziedzinie medycyny, to stwierdził, że może ocenić, czy zaświadczenie lekarskie (jego treść) spełnia przesłanki przywrócenia terminu.

Wyrok jest prawomocny.

Sygnatura akt: I FSK 514/20

Naczelny Sąd Administracyjny uwzględnił skargę kasacyjną fiskusa i przyznał mu rację w sporze o termin złożenia odwołania.

Sprawa dotyczyła podatniczki, która jeden dzień spóźniła się z odwołaniem. Postanowiła powalczyć o przywrócenie terminu. Tłumaczyła, że powodem uchybienia był pogarszający się od paru dni stan jej zdrowia. Na dowód przedłożyła zaświadczenie od lekarza rodzinnego, że w ostatnim dniu terminu nie była zdolna do czynności prawnych. Fiskus odmówił jednak przywrócenia terminu, bo uznał, że kobieta nie uprawdopodobniła braku winy w jego uchybieniu.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów