Czytaj także: Tarcza antykryzysowa: zapomogi z wyższym limitem zwolnienia z PIT
Chodzi o pojęcie użyte wielokrotnie w przepisach tzw. tarczy antykryzysowej. Poniesienie „negatywnych konsekwencji ekonomicznych z powodu Covid-19" to warunek skorzystania z ulg. Przedsiębiorca może np. zapłacić w późniejszym terminie zaliczki na podatek za pracowników. Zaliczki pobrane w marcu i kwietniu wpłaci do 1 czerwca. Rozliczy też straty na nowych zasadach.
Ministerstwo Finansów wyjaśnia, że przepisy specjalnie nie definiują tego pojęcia, bo każdy przypadek jest inny. „To celowy zabieg ustawodawcy. U każdego podatnika czy płatnika negatywne konsekwencje ekonomiczne mogą przejawiać się w inny sposób" – podaje resort.
Mec. Jacek Matarewicz, lider praktyki VAT, akcyzy i ceł w Kancelarii Ożóg Tomczykowski, zauważa, że problemem bywa podejście niektórych urzędników. – Zdarza się, że urzędy skarbowe już teraz wzywają podatników, by uprawdopodobnili spadek obrotów czy pogorszenie sytuacji finansowej. Takie wezwania nie są na szczęście normą, jednak świadczą o braku zaufania do podatników w sytuacji, gdy większość firm odczuwa skutki kryzysu. Poza tym urzędy żądają przedstawienia danych, które już wcześniej otrzymały, np. w postaci JPK czy deklaracji – mówi mec. Matarewicz.
Zadbaj o dokumenty
Paweł Lewandowski, ekonomista zajmujący się doradztwem biznesowym, uczula na konieczność zachowania należytej staranności w dwóch obszarach. – W razie ewentualnej kontroli należy przedstawić wszystkie czynniki wpływające na pogorszenie sytuacji firmy – mówi.
Urząd ma dane np. o przychodach, ale nie o planowanych przez firmę inwestycjach, które nie dojdą do skutku, czy towarach zalegających w magazynie. Należy dokumentować też zerwane umowy, odwołane zamówienia, a w szczególności opóźnienia czy brak płatności, które mimo zachowania działalności na wcześniejszym poziomie mogą zachwiać płynnością finansową firmy. – Urzędnicy sprawdzą też, na co wydajemy pieniądze. Np. mikroprzedsiędsiębiorca otrzymujący bezzwrotną pożyczkę nie musi przy umorzeniu przedstawić dokumentów potwierdzających wydatki. Ale w trakcie kontroli musi udowodnić, że pokrył nimi bieżące koszty działalności – mówi.