Fundacja praw podatnika o uchwale I FPS 3/18

NSA zapowiada, że podejmie argumenty FPP w sprawie przedawnienia, ale czemu w bliżej nieokreślonej przyszłości i do tego w nieefektywny sposób? A przecież można było już zrobić pierwszy krok w dniu uchwały.

Aktualizacja: 27.04.2019 13:51 Publikacja: 27.04.2019 11:57

Fundacja praw podatnika o uchwale I FPS 3/18

Foto: Fotorzepa, Tomasz Wawer Tom Tomasz Wawer

Podstawowe prawa podatników to zrozumiałe dla podatników przepisy i sprawny, przestrzegający prawa aparat podatkowy. I jeszcze jedno prawo tym bardziej fundamentalne konstytucyjnie: przepisy i administracyjne stosowanie prawa muszą być spójnie i sprawnie kontrolowane przez sądy. FPP powstała, aby walczyć o przestrzeganie tych praw, bo są one powszechnie łamane w odczuciu społecznym, a które nie oddaje nawet w części skrzeczącej rzeczywistości.

Czytaj także: Zawieszenie biegu przedawnienia ze względu na wszczęcie postępowania karnego - obowiązki skarbówki

Zrozumiałe prawo to poważne stosowanie zasady "in dubio". FPP pokazuje, że przykładem na stosowanie (a właściwie nie stosowanie) tej zasady jest podejście do „ulgowiczów meldunkowych". Bo ta zasada skierowana jest do sądów administracyjnych. Ich wyroki mają wymuszać tworzenie lepszego, bardziej zrozumiałego dla podatników prawa podatkowego. Bo Konstytucja w art. 217 nakazuje wprost, aby takie właśnie były przepisy podatkowe. A aby aparat podatkowy był sprawny i działający zgodnie z prawem wymusić to może TYLKO REALNE PRZEDAWNIENIE. Tylko realna obawa, że należne państwu podatki w ogóle nie wpłyną do budżetu wymusza efektywną pracę urzędników. Sądy zdają się cały czas tego nie zauważać. W szczególności ciągle traktują przedawnienie jak prawo, a właściwie jako prezent państwa dla unikających płacenia należnych państwu podatków. Działania takie szkodzą państwu. A skoro szkodzą państwu to muszą też szkodzić przestrzeganiu praw podatników.

Zarówno jasne i jednoznaczne przepisy prawa podatkowego zrozumiałe dla ich adresatów jak i realne, a nie fasadowe przedawnienie są jednocześnie bardzo ważne dla stabilności wpływów do budżetu. Czyli FPP walcząc o przestrzeganie podstawowych praw podatników DZIAŁA NA RZECZ FINANSOWEGO INTERESU PAŃSTWA. Co jest zrozumiałe, bo w państwie prawa przestrzeganie praw obywateli jest działaniem na rzecz tego państwa. Łamanie tych praw w sposób oczywisty nie buduje państwa prawa, a pozorna, „sztuczna" naprawa niszczy zręby kultury prawnej.

Kilkanaście lat temu przedawnienie zostało doprowadzone do fikcji ze wszystkimi negatywnymi tego konsekwencjami zarówno dla państwa jak i praw podatników.

FPP od lat wskazuje na powyższe i pokazuje jak problem należy rozwiązać. Podczas gdy cały czas podejmowane sądowe próby naprawy niczego nie naprawiają - to czysta „gra" prawem, która psuje zarówno państwo - zmniejsza wpływy do budżetu jak i prawa obywateli. Podejmowane działania można porównać do dbania o stan paznokci w sytuacji, gdy mamy otwarte złamanie ręki, którego w ogóle staramy się nie zauważyć. Walka jest o estetykę paznokci, a gangrena się rozwija. Efekt jest taki, że sąd czuje, iż się napracował, ale zadowolony jest tylko dostawca kosmetyków do dbania o paznokcie. Dlatego FPP 2 lata temu zorganizowała konferencję na Uczelni Łazarskiego pt. „PRZYWRÓCIĆ PRZEDAWNIENIE". Niestety żaden sędzia sądu administracyjnego nie znalazł czasu, aby wziąć w niej udział. Szkoda, bo wybitni przedstawiciele nauki wykazali : kto, kiedy i jak z poprawnie funkcjonującej instytucji uczynił fikcję (a tak naprawdę to słowo kpina jest dużo bardziej adekwatne). Przedstawiono też konsekwencje nieudolnych działań pseudo naprawczych, takich jak pytanie NSA do TK P 30/11, wniosek RPO do TK K 31/14.

Tylko nieobecność sędziów NSA na tej konferencji może usprawiedliwiać kolejne inicjatywy NSA z pseudo naprawami dotyczącymi przedawnienia. Takimi przykładami było pytanie skierowane do składu 7 sędziów NSA o to czy egzekucja na podstawie wadliwej decyzji przerywa bieg przedawnienia zobowiązania podatkowego. Odpowiadanie na takie pytanie bez odpowiedzi na pytanie zasadnicze: bieg czego (przedawnienia prawa do dokonania wymiaru czy prawa do poboru już określonego zobowiązania) przerywa egzekucja jest tworzeniem nowych, a nie rozwiązywaniem zasadniczych problemów. To, w odczuciu opinii publicznej, dawanie prezentu niektórym podatnikom, co ugruntowuje błędne podejście do przedawnienia jako do „prezentu" dla nierzetelnych podatników, a nie mechanizmu wymuszającego rzetelną pracę aparatu podatkowego.

Z litości nie będę komentował kolejnej uchwały „o niczym" I FPS 1/18 czyli o tym jaka ma być treść zawiadomienia o zawieszeniu biegu przedawnienia wskutek wszczęcia postępowania karnego skarbowego, choćby z tego powodu, że niczego z tej uchwały się nie dowiedzieliśmy.

Jako uczestnik postępowań, skutkujących obiema powyższymi uchwałami, FPP przedstawiła szeroko uargumentowane stanowisko odnośnie istoty problemu przedawnienia wraz z propozycjami zagadnień, do których NSA winien się odnieść. Podstawową sprawą jest odejście przez NSA od takiej wykładni przepisów, które z przedawnienia czyni fikcję. Przedstawiliśmy argumenty za tym, że stosowana przez NSA wykładnia jest niezgodna ze standardami konstytucyjnymi. Pokazaliśmy również inne błędy w dotychczasowej wykładni. Niestety głos nasz nie został odpowiednio zauważony i 18.03.2019 roku NSA podejmował kolejną szkodliwą uchwałę, ponieważ nadal oddalającą instytucją instytucję przedawnienia od jej podstawowej funkcji, jako mechanizmu wymuszającego efektywną pracę organów podatkowych. Czyli była to uchwała podobna do wyroku TK P 30/11 w stylu: poza uczciwymi podatnikami jaka przy okazji grupa nierzetelnych podatników tym razem dostanie prezent od sądu/państwa i nie będzie musiała płacić zaległego podatku ? Tym razem wśród nich są ci, którzy w postępowaniu podatkowym ustanowili pełnomocnika, a zawiadomienie o zawieszeniu biegu przedawnienia otrzymali bezpośrednio z pominięciem tegoż pełnomocnika.

Na poniedziałkowej uchwale FPP również przedstawiła swoje stanowisko w sprawie, tzn. w sprawie problemu z przedawnieniem, a pytanie zadane składowi 7 sędziów uznaliśmy za nieistotne.

Mamy nadzieję, że to ostatnia uchwała „starego typu", odnosząca się do problemów marginalnych, z jednoczesnym pomijaniem problemu zasadniczego. Tę nadzieję dał Przewodniczący składu sędzia Jan Rudowski, który w ustnych motywach uzasadnienia przyznał rację argumentom Fundacji, że wszczynanie postępowań karnych skarbowych budzi bardzo poważne wątpliwości i sąd nie może przechodzić obok nich obojętnie.

Sąd jednak naszym zdaniem mógł sprawę przedawnienia załatwić całościowo, gdyby uwzględnił nasz wniosek o przejęcie sprawy do rozpoznania przez skład poszerzony, czego nie uczynił. Oddalanie wniosków składanych przez Fundację staje się rytuałem sądowym, czego negatywne konsekwencje ponosimy wszyscy.

Wówczas Wysoki Sąd nie byłby związany tak „filisterskim" (biorąc pod uwagę wagę realnego przedawnienia dla państwa i dla praw podatników) pytaniem i miałby okazję wydać takie orzeczenie, które zmusiłoby aparat podatkowy do efektywnego i zgodnego z prawem prowadzenia postępowań podatkowych. A podatnikom dałoby przekonanie, że sąd chroni ich prawa.

Podstawowe prawa podatników to zrozumiałe dla podatników przepisy i sprawny, przestrzegający prawa aparat podatkowy. I jeszcze jedno prawo tym bardziej fundamentalne konstytucyjnie: przepisy i administracyjne stosowanie prawa muszą być spójnie i sprawnie kontrolowane przez sądy. FPP powstała, aby walczyć o przestrzeganie tych praw, bo są one powszechnie łamane w odczuciu społecznym, a które nie oddaje nawet w części skrzeczącej rzeczywistości.

Czytaj także: Zawieszenie biegu przedawnienia ze względu na wszczęcie postępowania karnego - obowiązki skarbówki

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Prawo w Firmie
Trudny państwowy egzamin zakończony. Zdało tylko 6 osób
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Reforma TK w Sejmie. Możliwe zmiany w planie Bodnara