Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie uwzględnił skargę podatnika, który nie zgadzał się z wykładnią ustawy o VAT.
Spór w sprawie miał związek z wnioskiem o interpretację. Przedsiębiorca wyjaśnił, że prowadzi działalność m.in. w postaci pasażerskiego transportu lądowego miejskiego i podmiejskiego, usług związanych z turystyką, a także wynajmu i dzierżawy samochodów osobowych, furgonetek i innych z wyłączeniem motocykli. Jego oferta obejmuje m.in. transfery lotniskowe oraz wycieczki. Flota to 25 pojazdów.
Mężczyzna tłumaczył dalej, że z uwagi na brak miejsc parkingowych i w związku ze specyfiką działalności samochody parkowane są w pobliżu miejsca zamieszkania lub na posesji pracowników. Ci wykonują pracę w systemie zadaniowym. Podatnik podkreślił, że auta wykorzystywane są wyłącznie w celach służbowych. Firma wprowadziła regulamin, którym zobowiązano pracowników do wykorzystywania pojazdów wyłącznie na cele działalności gospodarczej. Przejazdy prywatne są zakazane.
Czytaj także: NSA: Fiskus mógł odmówić wykładni
Z wniosku wynikało też, że przedsiębiorca ma możliwość kontrolowania sposobu wykorzystania pojazdów, a pracownicy odpowiadają za naruszenie regulaminu. We wszystkich samochodach zamontowane są GPS, co pozwala na bieżącą szczegółową kontrolę m.in. ich lokalizacji. Przedsiębiorca był przekonany, że przy takim zabezpieczeniu przed wykorzystywaniem aut do użytku prywatnego będzie mógł w pełni odliczać VAT z tytułu wydatków na ich eksploatację.
