Ruch Kukiz'15 ofiarował Solidarności Walczącej pieniądze na budowę domu weterana

Ruch Kukiz'15 na tle partii dostał niewielką dotację z resortu finansów, ale nie zapomniał o potrzebujących. Przekazał Solidarności Walczącej 720 tys. zł na budowę domu weterana.

Aktualizacja: 12.09.2016 21:05 Publikacja: 11.09.2016 19:59

Kornel Morawiecki

Kornel Morawiecki

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Drogi Pawła Kukiza i założyciela stowarzyszenia SW Kornela Morawieckiego rozeszły się w połowie kwietnia, mimo to dżentelmeńska umowa z czasów kampanii nie przestała obowiązywać. Wynikało z niej, że jeśli ruch otrzyma dotację z budżetu państwa, to wspomoże plany organizacji marszałka seniora.

Jak dowiedziała się „Rzeczpospolita", umowa została dotrzymana. 1 sierpnia pełnomocnik finansowy Kukiz'15 poinformował Państwową Komisję Wyborczą, na jakie rachunki bankowe należy przekazać pieniądze, a jednym z nich był należący do SW. Zgodnie z kodeksem wyborczym każdemu komitetowi, który startuje w wyborach parlamentarnych, przysługuje prawo do dotacji z budżetu państwa za wywalczone mandaty posłów i senatorów. Pieniądze rozdziela Ministerstwo Finansów po zapoznaniu się z informacją PKW, która oblicza, jaką kwotę dany komitet powinien otrzymać.

W przypadku Kukiz'15 PKW wyliczyła, że dotacja wyniosła blisko 3 mln zł. Ale żeby jej nie stracić, komitet muzyka musiał spełnić warunek – wskazać rachunek organizacji pożytku publicznego. To zasadnicza różnica w przepisach, bo dotacje dla partii wpływają bezpośrednio na ich konta, ruch obywatelski nie ma takiego przywileju.

Na początku kwietnia wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka poinformował media o powstaniu Fundacji Potrafisz Polsko, która spełnia wspomniane wymogi i ma stanowić zaplecze eksperckie ruchu Kukiz'15. Na jej konto wpłynęła lwia część dotacji, bo 2,3 mln zł.

Blisko 720 tys. zł dostało stowarzyszenie Solidarność Walcząca, które zamierza przeznaczyć te pieniądze na budowę domu dla weteranów opozycji antykomunistycznej. – To będzie duży projekt, do którego przymierzamy się od dłuższego czasu – mówi „Rzeczpospolitej" Albert Łyjak, działacz stowarzyszenia SW. Dodaje, że na budowę potrzeba więcej pieniędzy.

Nieznana jest jeszcze dokładna lokalizacja, bo zależy to m.in. od kosztu zakupu działki, ale budynek ma powstać w okolicach Jeleniej Góry. Podobnym ośrodkiem w Jastrzębiej Górze, który niesie pomoc weteranom, a także leczy z uzależnień, zarządza z mężem była posłanka Kukiz'15 Małgorzata Zwiercan, która z Morawieckim i Ireneuszem Zyską tworzy w Sejmie koło Wolni i Solidarni.

– Nie chcemy robić kopii. Wybudujemy ośrodek wypoczynkowy, albo dom, w którym weterani będą mogli mieszkać. Wielu z dawnych opozycjonistów nie ma dziś dachu nad głową – mówi Łyjak.

To nie koniec, Kukiz'15 wspomógł też inną inicjatywę, przekazując 100 tys. zł na rzecz katolickiego stowarzyszenia Ecclesia, które zajmuje się renowacją obiektów kościelnych, propagowaniem kultury chrześcijańskiej i pomocą najbiedniejszym. – Te pieniądze zostaną przeznaczone na renowację zabytkowego kościoła w Obornikach Śląskich – mówi nam Łyjak.

Choć ruch Kukiza nie dysponuje dużymi pieniędzmi w porównaniu z partiami, to dzieli się z innymi. Może dziwić, że nigdzie tego nie rozgłasza. Dlaczego? – Działamy charytatywnie, aby pomagać ludziom, a nie po to, żeby się tym chwalić – mówi „Rzeczpospolitej" wiceszef ruchu Dariusz Pitaś. – Nie interesuje nas piar, tylko realna pomoc potrzebującym.

Działań charytatywnych ze strony Kukiz'15 ma być więcej już od października, ale szczegóły na razie nie są ujawniane.

Drogi Pawła Kukiza i założyciela stowarzyszenia SW Kornela Morawieckiego rozeszły się w połowie kwietnia, mimo to dżentelmeńska umowa z czasów kampanii nie przestała obowiązywać. Wynikało z niej, że jeśli ruch otrzyma dotację z budżetu państwa, to wspomoże plany organizacji marszałka seniora.

Jak dowiedziała się „Rzeczpospolita", umowa została dotrzymana. 1 sierpnia pełnomocnik finansowy Kukiz'15 poinformował Państwową Komisję Wyborczą, na jakie rachunki bankowe należy przekazać pieniądze, a jednym z nich był należący do SW. Zgodnie z kodeksem wyborczym każdemu komitetowi, który startuje w wyborach parlamentarnych, przysługuje prawo do dotacji z budżetu państwa za wywalczone mandaty posłów i senatorów. Pieniądze rozdziela Ministerstwo Finansów po zapoznaniu się z informacją PKW, która oblicza, jaką kwotę dany komitet powinien otrzymać.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Dwoje kandydatów do zastąpienia Bartłomieja Sienkiewicza
Polityka
Opozycja o exposé Sikorskiego: "Banały", "mity o UE", "obsesje na temat PiS"
Polityka
Donald Tusk chory, ma zapalenie płuc. I wskazuje datę rekonstrukcji rządu
Polityka
Rau wypomina ministrom rządu Tuska, że "chcą objąć dochodowe mandaty" w PE
Polityka
Kucharczyk: Wyborcy mogą czuć się rozczarowani listami KO do PE