– Wszyscy pytają, co się stało – rzucił do Krzysztofa Łapińskiego marszałek Senatu Stanisław Karczewski. Cała rozmowa miała miejsce na deptaku w Krynicy, gdzie we wtorek wystartowało XXVIII Forum Ekonomiczne.
Były rzecznik zdominował kuluary
Pytanie marszałka – który rok temu w tym samym miejscu mówił, że gdyby był prezydentem Dudą, to zwolniłby Łapińskiego – dotyczyło oczywiście jego rezygnacji z zajmowanej funkcji w Kancelarii Prezydenta, o której jako pierwsza napisała „Rzeczpospolita".
Temat odejścia Łapińskiego był jednym z ważniejszych w kuluarach Forum. – Zdominował pan temat – rzucił do ministra jeden z polityków opozycji, który pojawił się w Krynicy.
Sam Łapiński w rozmowie z dziennikarzami na zaimprowizowanej konferencji prasowej powiedział, że jego rezygnacja ma zostać przyjęta w najbliższych dniach. Jak dodał, na czas Forum wziął dni wolne.
– To była decyzja podjęta na spokojnie, po długich namysłach, nie zrodziła się z dnia na dzień. Zapadła jakiś czas temu. Są różne przejścia, z mediów do polityki, z polityki do biznesu i tak dalej – stwierdził. Podkreślił też, że mimo decyzji o odejściu nie mówi „nie" wsparciu prezydenta w jego kampanii wyborczej za dwa lata. – Dwa lata w polskiej polityce to epoka – zaznaczył.