Ujazdowski, który odszedł z PiS po tym jak sprzeciwił się działaniom podejmowanym przez PiS wobec Trybunału Konstytucyjnego i zaproponował kompromisowe rozwiązanie sporu o wybór sędziów TK zamieścił na Facebooku oświadczenie, w którym pisze, że "PiS buduje nieefektywne państwo monopolistyczne ze szkodą dla ochrony praw jednostki".
Według Ujazdowskiego ustawy dotyczące sądownictwa, które PiS przegłosował i które złożył w parlamencie (w tym drugim przypadku chodzi o ustawę o Sądzie Najwyższym) "wprowadzają zmianę ustrojową", mimo że są wprowadzane jako zwykłe ustawy, a nie zmiany konstytucji.
Europoseł twierdzi, iż istotą zmian jest "pełna kontrola polityczna nad wszystkimi instytucjami publicznymi".
"Działania PiS są zaprzeczeniem polskiej tradycji prawnej" - pisze polityk dodając, że tradycja ta "była zawsze krytyczna wobec absolutyzacji władzy wykonawczej".
W dalszej części oświadczenia Ujazdowski przekonuje, że reforma sądownictwa proponowana przez PiS w rzeczywistości nie jest reformą lecz podporządkowaniem KRS większości sejmowej i budową SN na uznaniowych zasadach.