27-letnia Rita Maestre, członkini populistycznej partii Podemos, została oskarżona o "naruszenie wolności sumienia i wyznania". W czasie studiów, w 2011 roku, Maestre wraz z grupą ok. 50 osób wtargnęła do kaplicy na jednym z madryckich uniwersytetów. Studencka demonstracja wywołała wówczas oburzenie prawicowych polityków i przedstawicieli Kościoła.

Czytaj więcej:

Tłumacząc się z ówczesnego zachowania Maestre podkreśliła przed sądem, że "nie rozebrała się, tylko zdjęła podkoszulkę". - Naga pierś nie powinna być traktowana jako obraza - dodała polityk Podemos.

Świadkowie twierdzą, że członkowie protestu nie tylko obnażali się w kaplicy, ale również wznosili okrzyki takie jak np. "Spalimy was jak w 1936 roku" (nawiązanie do czasów wojny domowej w Hiszpanii, gdy przedstawiciele lewicowego Frontu Ludoweo często mordowali księży i zakonnice).

Tymczasem uczestnicy ówczesnego protestu podkreślają, że celem demonstracji była walka o świecki charakter instytucji publicznych. Maestre dodaje, że demonstrowała również po to, by bronić praw kobiet. - Jeśli kogoś obraziłam, mogę go przeprosić - dodała, przypominając, że przepraszała już arcybiskupa Madrytu.

Działaczce Podemos grozi teraz rok więzienia.