Robert Gwiazdowski, prawnik, ekonomista, w rozmowie z Jackiem Nizinkiewiczem ocenił projekt podwyższenia kwoty wolnej od podatku zaproponowany w „Polskim Ładzie”, nowym gospodarczym programie PiS-u. – Potrzebę podwyższenia kwoty wolnej od podatku postulowaliśmy od 1991 roku. Od początku było wiadomo, że progresja podatkowa, która weszła od 1 stycznia 1992 roku jest źle skonstruowana. Jeżeli przez lata opodatkowaliśmy pracę na tym samym poziomie co wódkę, to nie jest dziwne, że przez lata skumulowało się niezadowolenie społeczne przeciwko takiemu systemowi. Podatek Belki pojawił się dopiero w 2003 roku, wcześniej kapitał w ogóle był nieopodatkowany. Miała miejsce istotna nierównowaga, więc uważam, że podniesienie kwoty wolnej od podatku jest bardzo dobrym rozwiązaniem. Problem polega na tym, kto ma za to zapłacić, a w projekcie zapisano, że niestety nie ci którzy powinni – stwierdził ekonomista.

 

Robert Gwiazdowski analizował także, kto będzie beneficjentem nowego systemu podatkowego a kto na nim straci. – „Polski Ład” obniży podatki wielu ludziom przez podwyższenie kwoty wolnej od podatku. Podwyższenie podatków dotknie przede wszystkim przedsiębiorców, ale również wysoko płatnych specjalistów. Podwyższenie kwoty wolnej od podatku by wyrównać szanse jest okej, ale nie jest okej proste zasypywanie dziury w budżecie. Możemy wprowadzić rozwiązania dla całej gospodarki nie uderzając w wybrane grupy tylko dlatego, że władza nie lubi akurat danej grupy społecznej – przekonywał ekspert.