Staroń o strefach wolnych od LGBT: Nie znam tych dokumentów

Za każdym razem, gdy będzie naruszone prawo, będzie zawsze reakcja - deklarowała w Senacie odpowiadając na pytania senatorów wybrana przez Sejm na rzecznika praw obywatelskich Lidia Staroń.

Aktualizacja: 18.06.2021 11:32 Publikacja: 18.06.2021 11:15

Staroń o strefach wolnych od LGBT: Nie znam tych dokumentów

Foto: PAP, Leszek Szymański

Staroń była pytana m.in. czy będzie kontynuowała skarżenie do sądów administracyjnych sankcji nałożonych na obywateli w związku z zakazami organizowania demonstracji i nakazami zamknięcia firm z powodu sytuacji epidemicznej.

- Ponieważ nie wiem dokładnie jakie są dokumenty, jakie są wnioski dokładnie jeśli chodzi o działanie... Wydaje mi się, że to co jest zrobione to będzie (kontynuowane) - odparła.

W odpowiedzi na pytanie senatora Jana Marii Jackowskiego o to czy w jej ocenie "podstawy prawne, na podstawie których wprowadzano obostrzenia są wystarczające, czy niewystarczające" Staroń odparła, że "to też zależy które, ale wiemy, że niektóre z nich nie miały podstawy prawnej".

Staroń została też spytana o uchwały samorządów tworzących tzw. strefy wolne od LGBT przyjmowane przez niektóre samorządy w 2019 roku. - Chcę znać pani stosunek do takich uchwał i czy jako rzecznik praw obywatelskich będzie pani aktywnie działać przeciwko takim inicjatywom - pytała jedna z senatorek.

- Za każdym razem, gdy będzie naruszone prawo będę reagowała. Zawsze, za każdym razem - i konstytucja, i ustawy to jest to w jakich ramach musi działać rzecznik. To jest dla niego podstawa. Tutaj trzeba zobaczyć jakie są treści dotyczące jednostki, tych dokumentów. Bo każdy z nich jest inny, każdy ma inną podstawę. Z tego co wiem, są bardzo różne. Będę reagowała zawsze, gdy będzie naruszone prawo i konstytucja - mówiła.

- Czy jeśli będą podejmowane kolejne takie uchwały to będzie pani kierowała skargi do sądów administracyjnych? - dopytywała senatorka.

- Ja nie znam tych dokumentów dokładnie, bo ich nie czytałam. Jeżeli będzie taka sytuacja, to wtedy będę mogła powiedzieć, jeżeli będę wiedziała jaki będzie dokument - odparła.

Staroń była pytana m.in. czy będzie kontynuowała skarżenie do sądów administracyjnych sankcji nałożonych na obywateli w związku z zakazami organizowania demonstracji i nakazami zamknięcia firm z powodu sytuacji epidemicznej.

- Ponieważ nie wiem dokładnie jakie są dokumenty, jakie są wnioski dokładnie jeśli chodzi o działanie... Wydaje mi się, że to co jest zrobione to będzie (kontynuowane) - odparła.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Polityka
Wybory do PE: Zmiany na listach PiS. Patryk Jaki wystartuje ze Śląska?
Polityka
Fogiel: Nowa władza łamanie prawo. W PiS nigdy nie było pobłażania
Polityka
Jan Strzeżek: Wybory na prezydenta Warszawy już się rozstrzygnęły
Polityka
Dlaczego ABW zasłoniło kamery monitoringu w domach Ziobry? Siemoniak wyjaśnia
Polityka
Adrian Zandberg o Szymonie Hołowni: Przekonał się na czym polega "efekt Streisand"