Marszałek Podkarpacia chce odwołać radnych Solidarnej Polski i Porozumienia

Władysław Ortyl (PiS), marszałek województwa podkarpackiego, chce odwołać z zarządu województwa osoby związane z Solidarną Polską i Porozumieniem - informuje Polsat News.

Aktualizacja: 20.09.2020 21:29 Publikacja: 20.09.2020 20:34

Marszałek Podkarpacia chce odwołać radnych Solidarnej Polski i Porozumienia

Foto: Adam Nurkiewicz / Kancelaria Senatu / CC BY-SA 3.0 PL (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/pl/deed.en)

Według Polsat News, chodzi o zasiadających w pięcioosobowym zarządzie województwa Annę Huk (Solidarna Polska) i Stanisława Kruczka (Porozumienie). Marszałek Władysław Ortyl miał już złożyć formalny wniosek w tej sprawie.

Najbliższa sesja podkarpackiego sejmiku zaplanowana jest na 28 września i prawdopodobnie wówczas rozpatrzony zostanie wniosek.

W sejmiku zasiada 25 radnych klubu PiS, 5 z Koalicji Obywatelskiej i 3 z PSL. Ewentualny rozpad koalicji i zmniejszenie klubu PiS o pięcioro radnych związanych z Solidarną Polską i Porozumieniem nie zmieni sytuacji politycznej w organie samorządu, Prawo i Sprawiedliwość zachowa większość.

Czytaj także: Czy Zjednoczona Prawica jeszcze istnieje? Głos wicerzecznika PiS

Do tarć w Zjednoczonej Prawicy doszło po tym, jak Solidarna Polska odrzuciła popierany przez PiS projekt tzw. ustawy covidowej, wedle którego naruszenie przepisów lub obowiązków służbowych przez osobę działającą na rzecz zapobiegania i zwalczania COVID-19 nie byłoby traktowane jak przestępstwo.

Z kolei po głosowaniu w sprawie nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt decyzją prezesa zawieszonych w prawach członków partii zostało 15 posłów Prawa i Sprawiedliwości, którzy nie poparli nowelizacji. Posłowie Solidarnej Polski zagłosowali przeciw ustawie, posłowie Porozumienia w większości wstrzymali się od głosu.

Prominentni politycy PiS mówią, że w takiej sytuacji koalicji Zjednoczonej Prawicy już nie ma.

Bez posłów Solidarnej Polski lub Porozumienia Prawo i Sprawiedliwość nie utrzyma większości w Sejmie. - Każdy wariant jest w tej chwili możliwy - i rząd mniejszościowy, i przyspieszone wybory - mówił rzecznik rządu Piotr Mueller.

Według Polsat News, chodzi o zasiadających w pięcioosobowym zarządzie województwa Annę Huk (Solidarna Polska) i Stanisława Kruczka (Porozumienie). Marszałek Władysław Ortyl miał już złożyć formalny wniosek w tej sprawie.

Najbliższa sesja podkarpackiego sejmiku zaplanowana jest na 28 września i prawdopodobnie wówczas rozpatrzony zostanie wniosek.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Cimoszewicz: Miałem wrażenie, że Donald Trump zapomniał nazwiska Andrzeja Dudy
Polityka
Maciej Wąsik w prokuraturze. "Nie przyjąłem do wiadomości zarzutów"
Polityka
Gen. Roman Polko: Donald Trump znów prezydentem USA? Nie mam obaw
Polityka
Komisja nie była w stanie wezwać Kamińskiego. Prokuraturze się udało. Szczerba tłumaczy
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
Mariusz Kamiński nie stawił się na posiedzeniu komisji śledczej. Pojawił się w prokuraturze