We wtorek Łukasz Szumowski oświadczył, że składa rezygnację z funkcji ministra zdrowia. - Pozostaję posłem, będę pełnił funkcje publiczne. Wracam do zawodu - jestem kardiologiem i elektrofizjologiem. Rozmowy o tym trwały od wielu miesięcy - mówił. Dzień wcześniej o odejściu z resortu zdrowia poinformował wiceminister Janusz Cieszyński.
Czytaj także:
Fogiel o zakupach: Bomba jak polityk opozycji pomyli śmietanę
W środę ustępujący minister najpierw w jednym z wywiadów, a później w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie powiedział, że jego dymisja była planowana na początku roku, ale została przełożona z uwagi na wybuch epidemii koronawirusa.
Dowiedz się więcej:
Szumowski: Byłem przygotowany do odejścia w lutym
W TVN24 wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki był pytany, czy ma faworyta na stanowisko szefa resortu zdrowia. - Nie. Mieć faworyta to złe określenie. Jest z pewnością osoba, która zajmie miejsce ministra i myślę, że to nastąpi w najbliższych dniach.