W poniedziałek Sąd Najwyższy ogłosił, że wybór Andrzeja Dudy na prezydenta jest ważny. Może zatem być zaprzysiężony i objąć urząd prezydenta na następną pięcioletnią kadencję, co ma nastąpić 6 sierpnia podczas posiedzenia Zgromadzenia Narodowego – połączonych Izb Sejmu i Senatu.

– Nie mam tutaj za bardzo wyboru. Muszę uznać to, że Polacy zdecydowali tak jak zdecydowali. Proszę pamiętać, że frekwencja była bardzo duża. Ludzie podjęli decyzje. Były oczywiście nieprawidłowości i dobrze by było, żeby wybory w takim trybie przeprowadzane nie były - powiedział w rozmowie z radiową Trójką Szymon Hołownia. - Dobrze by było naprawić media publiczne, ale to jest zadanie na przyszłość - dodał.

Zdaniem lidera ruchu Polska 2050 Polacy nie są tak podzieleni, jak politycy, których oglądamy w mediach. 

Hołownia odniósł się również do wczorajszej wypowiedzi Andrzeja Dudy. - Apeluję o zachowanie dystansu. Jeżeli ktoś może, to oczywiście zachęcam do noszenia maseczek, natomiast nie każdy może, nie każdy lubi - mówił prezydent.

– Uważam, że to zły prezydent i zły wybór. A prezydent Duda pracuje intensywnie nad tym, żeby potwierdzać mój sąd choćby tym, co wczoraj wygadywał na temat maseczek i na temat epidemii. To jest człowiek, który po prostu nie nadaje się na to stanowisko – skomentował Hołownia.