48-letni Mounir Baatour walczy w Tunezji o równe traktowanie kobiet i mężczyzn, obronę mniejszości oraz uznanie praw osób LGBT.
- Po tylu latach walki o prawa mniejszości zrozumiałem, że nikt nie może wykonać tej pracy lepiej ode mnie - powiedział adwokat. - Fakt, że jestem gejem, niczego nie zmienia. Moja kandydatura jest jak wszystkie inne - mówił w rozmowie z AFP.
Baatour powiedział, że przygotował program ekonomiczny, społeczny, kulturalny i edukacyjny. Zapowiada, że chce wzmocnić w kraju demokracje, poprzez nadanie większego znaczenia parlamentowi oraz instytucjom.
Adwokat chce również stworzyć nowe miejsca prawy i oczyścić gospodarkę mocno uzależnioną od zagranicznych inwestycji.
W Tunezji homoseksualizm podlega karze trzech lat więzienia. Baatour spędził trzy miesiące za kratkami w 2013 r. za "sodomię" z 17-letnim studentem. Mężczyzna do tej pory zaprzecza stawianym mu zarzutom.