Głosowanie będzie bardzo ważne dla Syrizy, rządzącej partii premiera Aleksisa Tsiprasa, która poniosła porażkę w majowych wyborach do Parlamentu Europejskiego.
W ostatnich tygodniach Tsipras apelował do wyborców, aby dali jeszcze szansę rządowi lewicy.
Tymczasem, jeżeli prognozy się potwierdzą, premierem zostanie Kiriakos Micotakis.
Czytaj także: Polska żona przyszłego premiera Grecji
Wielu Greków deklaruje rozczarowanie rządami Syrizy, która doszła do władzy na początku 2015 roku. Na spadek popularności partii premiera wpływ miało podpisanie porozumienia z rządem w Skopje w sprawie nazwy "Macedonia". Grecy pamiętają też o ubiegłorocznych pożarach w Attyce, gdzie życie straciło ponad sto osób. Zarzucają rządowi nieudolność, która nie pozwoliła strażakom i policji na szybsze działania.