Harris, który był pastorem do 2017 roku, w prawyborach pokonał Roberta Pittengera, który od trzech kadencji zasiadał w Kongresie i w wyborach z 6 listopada zmierzy się z Demokratą Danem McReady'm. Sondaże nie wskazują wyraźnego faworyta w tym pojedynku.
Tymczasem CNN dotarł do nagrań kazań wygłaszanych przez Harrisa w czasach, gdy był jeszcze pastorem. W 2011 roku Harris przekonywał, że na Bliskim Wschodzie nie będzie pokoju między Izraelczykami a Palestyńczykami, jeśli Żydzi i muzułmanie nie nawrócą się na chrześcijaństwo.
- Jezus, kiedy wkroczył do Jerozolimy, powiedział "Ja jestem winnym krzewem. Jestem prawdziwym winnym krzewem" i dopóki ci, którzy wyznają islam nie zrozumieją tego, dopóki ci, którzy wyznają judaizm nie zrozumieją tego (...) nigdy nie osiągną pokoju duszy, ani nie będzie pokoju w ich mieście - mówił Harris.
W czasie innych kazań Harris określał islam mianem "groźnego" i przekonywał, że muzułmanie chcą zniszczyć Europę i USA zmieniając strukturę demograficzną w krajach, do których przybywają.
W 2010 roku, w czasie kazania, Harris miał mówić o "szatańskiej trójcy - smoku, bestii i fałszywym proroku". - Szatan jest zawsze fałszywy. Słuchajcie mnie, dlatego właśnie islam jest tak groźny. To wielkie fałszerstwo naszego pokolenia - przekonywał.