- Dla równomiernego rozwoju kraju nie byłoby źle, gdyby na przykład Trybunał Konstytucyjny, GUS czy ZUS miały siedziby w innym mieście niż Warszawa. To są duzi pracodawcy, a ich obecność ma charakter nobilitujący. Mogłyby mieć siedzibę w takich miastach, jak Piła, Lublin czy Suwałki. Dlaczego nie? – mówi prezydent Andrzej Duda w wywiadzie udzielonym Piotrowi Witwickiemu i opublikowanym w „Plusie Minusie”. Jego zdaniem w tej sprawie wzorem dla Polski powinny być Niemcy, gdzie urzędy centralne znajdują się w różnych miastach. Warunkiem takiego przeniesienia musi być sprawna komunikacja między instytucjami. – Jak pojawił się ten pomysł, prezydenci miast mówili do mnie: mam budynek i od razu wam go oddaję – podkreśla.

Za największy sukces rządów PiS prezydent uważa zmianę podejścia do spraw społecznych i postawienie tamy okradaniu polskiego budżetu. – Zmieniła się jakość jeżeli chodzi o rozmowy ze związkami zawodowymi, a najniższa płaca została podwyższona nawet więcej niż chciały związki. Nadrabiamy coś, przez co większość naszych obywateli żyło bardzo skromnie. 500 plus jest prawdziwym sukcesem. Jeżeli bieda wśród dzieci zmniejszyła się o 90 proc, to to jest prawdziwy cud – powiedział „Plusowi Minusowi” prezydent. I podkreśli, że w trakcie swoich podróży po Polsce spotkał się z pozytywnym odbiorem rządowych reform. - Polskie rodziny dziękują nam za 500 plus i obniżenie wieku emerytalnego – mówi.

Prezydent odniósł się także do relacji Polski z Unią Europejską. – Unia musi być wspólnotą, podkreślałem jak ważne jest zrozumienie wzajemnych interesów i oczekiwań. Prawdziwa wspólnota musi być oparta na solidarności, wzajemnym szacunku, poszanowaniu interesów narodowych, a nie dyktacie. Jeżeli ktoś nam narzuca werdykt i uważa, że musimy się z nim zgodzić, to co to jest za wspólnota? – uważa Andrzej Duda. Podkreślił również proeuropejski charakter polityki PiS: – Jesteśmy proeuropejscy. Cały czas. Jak potrzebne było wsparcie na granicach, to wysyłaliśmy naszą Straż Graniczną. Nie zgadzaliśmy się tylko, by przywożono nam przymusowo ludzi. Nie zgadzam się, byśmy kogoś de facto więzili, stąd sprzeciw wobec przymusowej relokacji uchodźców.

Krytycznie odniósł się do polityki migracyjnej UE, prowadzonej w ostatnich latach. - Zachodnia Europa idzie dziś za pomysłami Grupy Wyszehradzkiej. Tak było w sprawie imigracji. Mimo tego, że przez trzy lata obrzucali nas inwektywami, jacy jesteśmy antyeuropejscy. Dziś mówią o tym, że priorytetem jest pomaganie ludziom, jak najbliżej ich rzeczywistego miejsca zamieszkania i wzmacnianie zewnętrznych granic. Dziś Unia mówi to, co my mówiliśmy w 2015 roku, bo poprawność polityczna zaprowadziła ich na manowce – uważa Andrzej Duda.

Pełna wersja wywiadu z prezydentem Andrzejem Dudą w „Plusie Minusie” – w sprzedaży od soboty 27 października.