"Informuję z żalem, że dziś odszedł od nas (znaczy z Klubu K'15) poseł Kulesza Jakub, ur. 12 listopada 1990 w Lublinie" - napisał Kukiz w piątek wieczorem na portalu społecznościowym. Zdaniem polityka Kulesza "sprzedał swoich wyborców oraz koleżanki i kolegów z klubu".
W nocy odpowiedział bowiem na wpis posła Marka Jakubiaka, który "życzył jak najlepiej" Kuleszy i Adamowi Andruszkiewiczowi. "Marek! Idź za nimi, skoro im dobrze życzysz! Masz browary i układy w wojsku. Całe 30 tysięcy na kampanie w Warszawie wydałeś (czyli dwa razy mniej niż ja na ciebie w parlamentarnych) :-) Powodzenia i Czuwaj, Żołnierzu Kuleszy i Andruszkiewicza" - napisał Kukiz.
Kolejny komentarz był jeszcze bardziej kontrowersyjny: "Synek, znaczy jednego masz z Kornelem, a drugiego z Korwinem. Pytanie – ty rodzisz czy zapładniasz te piękne istoty".
W niedzielę Kukiz przyznał, że "to jednak piątkowa noc przejęła" jego konto na Twitterze.
Marek Jakubiak, pytany w TVN24 o wpisy Kukiza, zaznaczył, że nadal jest członkiem ruchu Kukiz'15. - Ja uważam, że z ludźmi należy się żegnać tak, żeby z nimi można było się w każdej chwili przywitać. To moje patrzenie na świat. Dobrze by było, żeby Paweł też miał tego rodzaju umiejętności, szczerze namawiam do tego - przekonywał.