Sytuację, w której obydwa kraje zostałyby włączone do Sojuszu Północnoatlantyckiego, Szojgu nazwał mianem "ekspansji" NATO.

Rosyjski minister obrony zagroził, że w takiej sytuacji Rosja musiałaby "zareagować".

Siergiej Szojgu powiedział również, że ubiegłotygodniowy szczyt w w Helsinkach i rozmowy między prezydentami Donaldem Trumpem i Władimirem Putinem mogą doprowadzić do pogłębienia współpracy wojskowej między Rosją a Stanami Zjednoczonymi, a także państwami NATO.